Tajemnice damskiej torebki...
Torebka kobiety jest - jak sama kobieta - niezgłębioną tajemnicą. A tak przynajmniej sądzi większość mężczyzn.
Przede wszystkim portfel, klucze i potrzebne dokumenty. Ale najważniejsza jest kosmetyczka. To dzięki niej każda zapracowana business woman umie w ciągu pół godziny zmienić się w olśniewającą piękność na wieczorną, nie całkiem służbową kolacje...
A co w kosmetyczce? Przede wszystkim matujący puder w kamieniu - do szybkich korekt makijażu. Przy tendencjach do podkrążonych oczu przyda się także rozświetlający korektor w sztyfcie, który pozwoli je zamaskować. Oczywiście tusz do rzęs i przynajmniej dwie szminki i błyszczyk. Dlaczego dwie? Jedną w odcieniu na dzień - łagodniejszym i jaśniejszym, a drugą na wieczór - ciemniejszą i bardziej intensywną. Do tego dobrze mieć rozświetlający i optycznie powiększający usta błyszczyk - albo gotowy zestaw szminki z błyszczykiem.
Przydatne są też cienie do powiek - ideałem jest zestaw kilku o ulubionym kolorze w jednym pudełku, bo znacznie łatwiej się wówczas mieści w kosmetyczce. Dobrze, jeśli będzie wśród nich różowy, bo może przydać się także jako delikatny róż ożywiający koloryt skóry. Do tego jeszcze niezbędne są konturówki - o ton ciemniejsza od szminki do ust i ciemna - brązowa lub czarna do oczu, by móc podkreślić ich kontury.
Niektóre firmy kosmetyczne wprowadziły na rynek zestawy kompaktowe zawierające w jednym opakowaniu puder, cienie, szminkę, błyszczyk i tusz. Warto się temu przyjrzeć, bo zajmuje znacznie mniej miejsca w torebce, a poza tym kosmetyczkę można wówczas przeznaczyć na chusteczki odświeżające lub do zmywania makijażu. I jak kropka nad i - perfumy w małym flakoniku, będące bardziej intensywną wersją dezodorantu używanego w ciągu dnia.
Z takim wyposażeniem kobieta jest w stanie sprostać każdemu wyzwaniu - 24 godziny na dobę...
Tekst pochodzi z portalu