Trzymaj się prosto

Superfryzura, makijaż i najmodniejszy ciuch, a nawet zgrabna figura to jeszcze nie wszystko. Nawet najpiękniejsza, najbardziej zadbana kobieta traci cały urok i wdzięk, jeżeli nie potrafi się poruszać, jeśli chodzi przygarbiona, ciężkim krokiem, siadając natomiast zmienia się w paragraf.

Przypomnijmy sobie filmy z Grace Kelly albo Audrey Hepburn. Plecy proste, ale nie sztywne, łopatki ściągnięte. chodzą, biegają, wchodzą i schodzą po schodach z lekkością i elegancją, której im zazdrościmy.

Kiedyś chodzenia uczyły nianie, babcie albo panie na pensjach. A dziś zabiegane, obciążone siatkami i frasunkami, nawet nie myślimy o postawie. Która z nas w trosce o prosty kręgosłup nosi w torebce jedynie chusteczkę i puderniczkę? Obecna moda - obszerne ubrania, walka o równouprawnienie nawet w wyglądzie - dodatkowo nie zachęca do prawidłowej postawy.

Sportowa sylwetka! Proszę bardzo, tylko dlaczego do sprężystych ruchów nie doda lekkości i elegancji? To właśnie piękny chód przyciąga męski wzrok szybciej, niż wyszukany makijaż czy seksowna sukienka. A tobie dodaje pewności siebie!

chodź wyprostowana

Nie ma ładnej postawy bez prostych pleców. Oprzyj się plecami o ścianę, stopy ustaw równolegle. Głowa do góry (ale nie unoś brody), szyja rozluźniona, ramiona opuszczone, łopatki ściągnięte. Twój kark, łopatki, pośladki i pięty musza dotykać ściany. Taką właśnie postawę powinnaś utrzymać po "wyjęciu" ściany spod pleców.

Chodząc, wyobrażaj sobie, że jakaś niewidzialna siła ciągnie cię, tak jak marionetkę, w górę za głowę. Od razu trzymać się będziesz prosto, a mięśnie brzucha, pośladków i ud napną się automatycznie. Po domu chodź jak najczęściej na czubkach palców, ponieważ w pozycji tej nie możesz być przygarbiona nie tracąc równowagi.

chodź z wdziękiem

To chyba najtrudniejsze zadanie. A wyjątek mogą stanowić tylko te dni, w które zakładasz na nogi zupełnie nowe buty.

Chodząc, patrz prosto przed siebie, kark wyprostowany, klatka piersiowa do przodu. Postaraj się chodzić elastycznie, ale nie kręć biodrami, ani nie wymachuj ramionami. Stawaj na całych stopach. Gdy akcent pada na piętę, krok nabiera charakteru wojskowego. Aby nauczyć się stąpać lekko z wdziękiem, chodź po domu z wdziękiem boso (ale nie po dywanie), tak by twoich kroków nie było słychać.

z gracją po schodach

Schody pokonuj na przedniej części stopy, nie garbiąc pleców i nawet jeśli są bardzo strome, nie patrząc w dół. W ten sam sposób schodź. Uważaj, aby nie podskakiwać. Noga może się uginać tylko w kostce i w kolanie. Ponadto w tenisówkach czy pantofelkach, na dywanie czy drewnianej podłodze, twoich kroków nie powinno być słychać.

lekko siadaj

Głowa jak zawsze wyprostowana. Siadając nie pochylaj się za bardzo. Usiądź na całym krześle, kręgosłup ma przylegać do oparcia (pozycja ta zapobiega bólom pleców). Nawet jeżeli jesteś w spodniach - kolana trzymaj razem. Uda, płasko "posadzone", powinny tworzyć z łydkami kąt prosty. Wstawaj ustawiając złączone stopy blisko krzesła, aby się o nie oprzeć. Ćwicz w domu siadanie i wstawanie bez pomocy rąk i wykonuj to zadanie najwolniej jak potrafisz. Twój brzuch stanie się płaski, a pośladki jędrne!

z elegancją do samochodu

Zadanie to jest niemożliwe do wykonania w małym samochodzie. Jeśli prowadzisz samochód lub zajmujesz miejsce obok kierowcy, usiądź ukośnie, następnie trzymając złączone nogi, oderwij stopy od podłoża i przenieś je do środka samochodu. Aby wysiąść wykonaj te same ruchy w odwrotnej kolejności. Siadając na tylnym siedzeniu postępuj tak samo. Ale jeżeli samochód jest dwudrzwiowy i ma pochylone przednie siedzenia wchodź i wychodź najpierw głową..., a dalej jak się da !!!

Agata Szilagyi