Zanim założysz sandały...
Zawsze w roku nadchodzi ten moment, kiedy robi się na tyle ciepło, by schować do szafy pełne buty i pantofle - a zacząć nosić lekkie, odkryte sandałki. No tak, ale czy nasze nogi nadają się do tego, żeby je pokazać?
No i kiedy przychodzi pora, by te buty zdjąć, to może się okazać, że nasze nogi nie bardzo nadają się do pokazania. Sucha, szara skóra, pajączki, zrogowaciały naskórek - to tylko niektóre problemy, z jakimi trzeba sobie poradzić, zanim założymy sandały.
Od czego zacząć? Zaczynamy od peelingu, by usunąć warstwę martwego naskórka, dzięki czemu skóra odzywka zdrowy wygląd, a kosmetyki będą się znacznie lepiej wchłaniać, no i podziałają bardziej efektywnie.
Modzele i odciski wymagają pomocy kosmetyczki, ale jeśli ich nie mamy, to peeling powinien wystarczyć. Po dokładnym spłukaniu preparatu do peelingu strumieniem na przemian ciepłej i zimnej wody, żeby pobudzić krążenie, skórę nóg osuszamy ręcznikiem i starannie smarujemy balsamem do ciała z kompleksem regenerującym i nawilżającym, bo tego właśnie nasza skóra teraz najbardziej potrzebuje.
Warto przy okazji dokładnie obejrzeć skórę: jeśli pojawiły się na niej pęknięte naczynka krwionośne i pajączki, warto sięgnąć po specjalne kosmetyki z zawartością arniki, kasztanowca i miłorzębu japońskiego, które uszczelniają ścianki naczyń krwionośnych i zapobiegają powstawaniu nowych pajączków.
Szczególnie dokładnie trzeba przyjrzeć się stopom: im też przyda się trochę starań i peeling tu na pewno nie wystarczy. W stopy także należy wmasować balsam do ciała, a jeśli skóra na stopach jest bardzo sucha, to należy tuż przed snem stopy nasmarować grubą warstwą kremu, założyć na nie dla ochrony bawełniane cienkie skarpetki i zostawić taki "opatrunek" przez noc.
Specjalna uwaga należy się paznokciom, i nie chodzi tu tylko o wszelkie żółte plamy lub początki zrogowacenia, które mogą świadczyć o początkach grzybicy, a które wymagają interwencji lekarza. Paznokcie po zimie też są matowe, mogą się rozdwajać lub pękać - dlatego powinniśmy je regularnie smarować kremem do paznokci lub specjalną odżywką. I pięty - mają to do siebie, że lubią pękać. Może to świadczyć o niedoborze witamin i o nadmiarze zrogowaciałej skóry. Skórę należy usunąć preparatem do peelingu stóp i posmarować specjalnym kremem przeznaczonym dla pękających pięt.
Może się wydawać, że jak na dwie nogi to trochę za dużo tych specjalnych kosmetyków, oddzielnych dla pięt, paznokci czy pajączków. Ale z drugiej strony to przecież właśnie nogi dźwigają ciężar całego ciała przez większość doby, więc z pewnością należą im się szczególne starania.
Nogom doskonale robi też ruch: bieganie, chodzenie czy pływanie. Poprawia on krążenie w nogach, stan mięśni, a więc i ich wygląd. A od czasu do czasu warto nogom zafundować masaż - to też dobrze wpłynie na ich stan i wygląd...
el