Życie i styl
Święta z Magdą Gessler nadwyrężą portfel. Barszcz z uszkami w cenie dwudaniowego obiadu
Przepłacanie za pamiątki na straganach to normalna sprawa i to nie tylko w Chinach. Jednak inne rzeczy mogą już zaszokować turystę z Europy. Wśród lokalnych smaków można spróbować pieczonych ptaków, takich jak gołębie oraz wróble. Jednak najbardziej charakterystyczny zapach, a raczej smród, czuć od sfermentowanego sera tofu, który roznosi się na lokalnych straganach oferujących tzw. "street food". Co jeszcze oferuje Szanghaj? Koniecznie zobaczcie!
Fragment programu "Polacy za granicą", emitowanego na antenie Polsat Play.