10 najzdrowszych polskich superfoods
Powiedzenie "Cudze chwalicie, a swego nie znacie" doskonale pasuje do przykładu polskiej superżywności, o której właściwościach wiedzą głównie osoby zainteresowane tematem zdrowego odżywiania. Atakowani reklamami zagranicznych superfoods, które - owszem - kupimy w Polsce, ale zazwyczaj nietanio, zapominamy o superzdrowych rodzimych produktach. Co ciekawsze, część z nich znacznie przewyższa wartością odżywczą popularne superfoods. Warto jak najszybciej włączyć je do swojej diety. Przedstawiamy 10 polskich superproduktów.
Trudno się dziwić, że jarmuż znajduje się na samej górze listy polskich superproduktów. Ta roślina to cenne źródło białka, błonnika, wapnia, żelaza, fosforu, cynku oraz magnezu, a także witamin: A, B, E i K. Ponadto, znajdziemy w niej szereg przeciwutleniaczy, które eliminują wolne rodniki z organizmu jednocześnie chroniąc nas przed najpoważniejszymi chorobami, w tym nowotworami. Z tego powodu jarmuż warto na stałe włączyć do jadłospisu. Możemy jeść go w różnej postaci: gotowanej, surowej czy pieczonej, choć najzdrowszy będzie oczywiście ten surowy. Z jarmużu możemy przygotować również zdrowe chipsy, które zastąpią popularną kaloryczną przekąskę.
Żurawina
Kolejne miejsce w naszym zestawieniu zajmuje żurawina. Temu niepozornemu owocowi udowodniono już wiele prozdrowotnych właściwości. Badania potwierdzają, że żurawina wykazuje silne działanie antybakteryjne, oczyszcza organizm, usprawnia pracę nerek i całego układu moczowego, łagodzi dolegliwości układu pokarmowego, a także leczy infekcje jamy ustnej. Ponadto, żurawina to również bogate źródło przeciwutleniaczy oraz beta-karotenu. Można ją jeść w postaci świeżego lub suszonego owocu. Świetnie sprawdzi się jako przekąska między posiłkami, a także jako dodatek do sałatek, mięs i deserów.
Aronia
Z kolei aronia bogata jest w antocyjany, które znajdziemy również w jagodach, jeżynach i malinach. Antocyjany działają jak silne przeciwutleniacze - eliminują z organizmu wolne rodniki chroniąc go przed chorobami i opóźniając procesy starzenia się. Aronia szczególnie pozytywnie wpływa na serce i układ krążenia. Znajdziemy w niej spore ilości witaminy B, która bierze udział w najważniejszych procesach zachodzących w naszym organizmie. Ponadto, granatowe małe kuleczki wzmacniają odporność i wzrok. Najlepiej jeść je przez cały rok.
A co znajdziemy w dyni? Również sporo przeciwutleniaczy zwalczających wolne rodniki, a także dużo błonnika, magnezu, wapnia, potasu oraz witamin A i C. Dynia jest niezbędna w diecie w okresie jesienno-zimowym, czyli w sezonie, w którym na rynku jest jej najwięcej. Szczególne właściwości wykazują pestki dyni, które doskonale oczyszczają organizm i wspomagają odchudzanie. Dynia świetnie smakuje w różnego rodzaju wypiekach. Można przygotować również z niej krem, a także dodawać ją do sałatek.
Seler
Seler często nazywany jest polskim żeń-szeniem i zupełnie słusznie, gdyż jego właściwości są bardzo zbliżone do prozdrowotnego działania tej byliny. Seler to przede wszystkim cenne źródło wielu minerałów. Znajdziemy w nim spore ilości potasu, magnezu, wapnia, cynku oraz fosforu. To warzywo szczególnie polecane jest osobom, które chcą schudnąć lub miewają problemy trawienne, gdyż świetnie wpływa na pracę układu pokarmowego i metabolizm. Ponadto, zwiększa libido, leczy kaca i dodaje energii.
Czosnek
W tym zestawieniu nie mogło również zabraknąć czosnku, który nazywany jest naturalnym antybiotykiem. Wykazuje on silne właściwości antybakteryjne i przeciwzapalne. Udowodniono również, że hamuje rozwój nowotworów. Warto jeść go regularnie. Nasze zdrowie na pewno na tym zyska.
Orzechy włoskie nie bez powodu uznawane są za najzdrowsze z orzechów, ponieważ zawierają najwięcej wartości odżywczych. Tylko w trzech sztukach znajdziemy dzienne zapotrzebowanie organizmu na kwasy omega-3. Orzechy włoskie to również źródło białka, błonnika, kwasu foliowego, magnezu oraz polifenoli. Te ostatnie eliminują z organizmu wolne rodniki zapobiegając rozwojowi wielu chorób. Wystarczy zjeść trzy orzechy dziennie, by zapewnić organizmowi zdrowie, a żołądkowi sytość.
Soczewica
Nie da się ukryć, że soczewica jest niedocenioną, a z pewnością zapomnianą polską rośliną. Wiele tracimy nie jedząc jej, ponieważ to bogate źródło białka, błonnika, fosforu, potasu i kwasu foliowego. Spożywana regularnie zapobiega rozwojowi wielu chorób, w tym nowotworów, a także stymuluje produkcję kolagenu hamując pojawianie się zmarszczek. Można przygotować z niej pyszny pasztet lub wegetariańskie mielone.
Miód - doskonały dla zdrowia i urody. Leczy, regeneruje i odżywia. Wykazuje również działanie antybakteryjne i przeciwzapalne. Miód jest również bogaty w bardzo dobrze przyswajalne białko, a także w witaminy: B, C i E oraz lecytynę. Powszechnie, wraz z czosnkiem i cebulą, uznawany jest za naturalny antybiotyk. Wzmacnia odporność organizmu, przyspiesza jego regenerację, pozytywnie wpływa na pracę mózgu i dodaje energii. Jedyną jego wadą jest spora ilość kalorii, ale łyżeczka miodu dziennie jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Warto jeść go regularnie.
Siemię lniane
Ostatnie miejsce na naszej liście zajęło siemię lniane. Nie oznacza to jednak, że spośród tych wszystkich produktów jest ono najmniej zdrowe. Siemię lniane jest bogatym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych, które są niezbędne do prawidłowego działania naszego organizmu. Siemię lniane obniża poziom złego cholesterolu oraz trójglicerydów we krwi, przyspiesza spalanie tłuszczu dzięki dużej ilości błonnika, przeciwdziała nowotworom, a także reguluje poziom cukru we krwi. Siemię lniane najlepiej dostarczać do organizmu w koktajlach, zupach lub ciastach. Można go kupić w każdej aptece, a także w sklepach ze zdrową żywnością.