Reklama

10 wiosennych błędów, które szkodzą zdrowiu

Zanim zabierzemy się za porządki w domu lub na działce albo też we własnym organizmie, sprawdźmy, czego lepiej nie robić, by nie narażać na niebezpieczeństwo swoich stawów!

Mycie okien ściągaczką

Wymaga mocnego zginania nadgarstka i zaciskania dłoni. A to grozi tzw. zespołem cieśni nadgarstka (szczególnie jeśli chorujemy na cukrzycę, niedoczynność tarczycy lub RZS). Ale niedobrze jest też używać zbyt małej gąbki. Pod koniec dnia możemy narzekać na mrowienie i drętwienie palców, mieć uczucie osłabienia ręki. Aby się na to nie narażać, myjmy okna za pomocą szmatek (najlepiej dużych i miękkich).

Pochylanie się przy zamiataniu lub grabieniu

Gdy pracujemy zgięte w pasie, nasz kręgosłup staje się jakby dźwignią. Znajdujące się w nim krążki międzykręgowe muszą podołać obciążeniu nawet 200 kg! Nietrudno wtedy o uraz i dolegliwości. Aby się przed tym zabezpieczyć, wymieńmy trzonek szczotki lub grabi na dłuższy i trzymajmy się bardziej prosto!

Reklama

Skręcanie się w niedbały sposób

Obracając się, np. by po coś sięgnąć, raczej nie pamiętamy o napięciu mięśni brzucha i innych tego typu "szczegółach"... Lepiej zacznijmy to robić, bo niedbały ruch może nas kosztować nawet wypadnięcie dysku (czyli jednego z krążków kręgosłupa). Obowiązuje tu zasada "im wolniej (i bardziej świadomie), tym bezpieczniej".

Drastyczna dieta odchudzająca

Zbyt duże cięcia w jadłospisie to mniej witamin i minerałów. Tymczasem nasze stawy potrzebują co dnia dawki wapnia, wit. C, kwasów omega-3. Aby im ją zapewnić, nie wykluczajmy żadnej grupy pokarmów.

Nadmiar nowalijek w jadłospisie

Specjaliści mają powody, by studzić nasz entuzjazm dla wiosennych warzyw... Okazuje się, że prawdziwe nowalijki pojawiają się pod koniec maja. Teraz są to warzywa, które zerwano niedojrzałe i poddano tzw. gazowaniu, by... się zestarzały i nabrały koloru. Inne potraktowano podwójną dawką nawozów. Takie rzodkiewki czy sałata nie są zbyt wartościowe, a w dużej ilości mogą wręcz szkodzić.

Sen przy otwartym oknie

Po zimie spędzonej w zamkniętych pomieszczeniach jesteśmy spragnione świeżego powietrza i chętnie uchylamy w domu okna... Lepiej jednak nie zostawiajmy ich szeroko otwartych na noc, zwłaszcza w sypialni. Unikajmy tego szczególnie, jeśli w pobliżu znajduje się nasze łóżko. W przeciwnym razie rano możemy obudzić się z bólem karku.

Moczenie rąk w zimnej wodzie

W długo oziębianych dłoniach obkurczają się więzadła i torebki stawowe. Przez to stawy palców zaczynają na siebie naciskać, co sprzyja zwyrodnieniom. Następnego dnia możemy mieć uczucie ich sztywności.

Praca w kuckach

W zgiętych kolanach nie jest rozprowadzana maź stawowa i chrząstka wysycha. Jeśli potem nagle wstaniemy i zaczniemy dźwigać, możemy ją uszkodzić. Dużo lepiej jest klęczeć to na jednym, to na drugim kolanie.

Zbyt długa wycieczka rowerowa

Choć jazda rowerem jest zdrowa dla stawów, lepiej nie zaczynać od pedałowania po nierównej drodze dłużej niż godzinę. Kręgosłup i kolana trzeba stopniowo przyzwyczaić do wysiłku. Na pierwszy raz wystarczy pół godziny po parku lub lesie. Pamiętajmy, by ustawić siodełko na takiej wysokości, która pozwoli na łagodne zginanie kolan.

Kontakt z mokrą, zbitą ziemią

Dla rąk może być podwójnie niekorzystny. Z jednej strony palce są ochładzane, z drugiej - muszą się nagimnastykować. Przez to stawy są narażone na przeciążenia i urazy. Wieczorem mogą nas pobolewać, a nawet być opuchnięte. Nie dopuścimy do tego, wspomagając się przy pierwszych pracach na działce lub w ogrodzie odpowiednimi narzędziami, np. łopatką, pazurkami do wzruszania ziemi.

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***

Tekst pochodzi z magazynu

Tina
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy