Anna Lewandowska tłumaczy, dlaczego należy jeść kiszonki i zdradza swój przepis
Kiszonki to podstawa zdrowej diety przez cały rok, ale ich jedzenie jest szczególnie pożądane właśnie o tej porze roku - na początku wiosny, gdy na świeże warzywa pochodzące z polskich upraw trzeba jeszcze trochę poczekać. O ich korzystnym wpływie na zdrowie postanowiła przypomnieć Anna Lewandowska w najnowszym wpisie na swoim blogu Healthy Plan by Ann.
"Uwielbiam kiszone buraki, ogórki, kapustę, czosnek, cukinię, cytrynę...! Kupuję kiszonki na targach z eko żywnością albo przygotowuję je sama w domu. Jednym z moich ulubionych przepisów jest kiszona biała kapusta z kurkumą..." - wylicza we wpisie trenerka. W dalszej części tekstu wyjaśniła, dlaczego ludzie dbający o zdrowie powinni sięgać po kiszonki. "Jeśli chcemy zadbać o swój organizm, musimy pamiętać również o zdrowiu naszych jelit. W tym właśnie pomogą nam kiszonki, ale także jogurty probiotyczne oraz błonnik pokarmowy. Pamiętajcie: zdrowe jelita gwarantują nam zdrowie i dobre samopoczucie, bo przecież... wszystko wywodzi się z jelit" - przekonuje w ostatnim wpisie Lewandowska.
Trenerka wytłumaczyła także, na czym polega proces kiszenia - jest to fermentacja cukrów, na przykład laktozy w mleku i fruktozy w warzywach, prowadzący do powstania kwasu mlekowego. A ten ma bardzo pozytywny wpływ na równowagę mikroflory bakteryjnej w jelitach. Dzięki niej lepiej działa układ odpornościowy, korzystniejsze jest także ogólne samopoczucie. Trenerka wylicza także inne zalety jedzenia kiszonek: są niskokaloryczne, zawierają dużo witamin (zwłaszcza tych z grupy B i witaminy C) oraz składników mineralnych (potas, magnez, fosfor), korzystnie wpływają również na wygląd skóry, włosów i paznokci.
Lewandowska zdradziła także, jakie warzywa i owoce kisi sama w domu. "Ja osobiście szczególnie polecam kiszony czosnek, ziemniaki, cytrynę, cukinię, marchew, rzepę". Na koniec trenerka przestrzega jednak, że kiszonki zawierają dużo soli, a ta spożywana w nadmiarze wpływa niekorzystnie na ciśnienie tętnicze, więc radzi, by kiszonki jadać codziennie, ale z umiarem.
Wśród ulubionych przepisów Anny Lewandowskiej wart przypomnienia jest ten na kiszoną kapustę z kurkumą. Do wykonania tej kiszonki potrzebne będą: poszatkowana główka kapusty, łyżeczka startego imbiru, dwa przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, dwie łyżeczki mielonej kurkumy, dwie łyżki soli morskiej, ewentualnie łyżeczka mielonego kminu rzymskiego. Wszystkie składniki należy dokładnie wymieszać i ugniatać w misce rękami, przełożyć do glinianego naczynia lub dużego słoika i przykryć, np. ściereczką. Po mniej więcej dwóch tygodniach kapustę należy przełożyć do mniejszych słoików i wstawić do lodówki, by zatrzymać proces kiszenia. No i codziennie ją jeść - jako dodatek do innych dań.