Banan: Owoc, który budzi ciekawość

article cover
123RF/PICSEL

Banan: Owoc, który budzi ciekawość

Banany, które kupimy w Polsce, nijak się mają smakowo do zjadanych w kraju, w którym wyrosły i dojrzały. Do transportu zrywa się zupełnie niedojrzałe, zielone owoce. Przewozi się je w temperaturze około 13 stopni Celsjusza, co zabezpiecza owoce przed przedwczesnym dojrzewaniem. Dopiero po dotarciu do miejsca przeznaczenia trafiają do dojrzewalni, gdzie w wyższej temperaturze zaczynają żółknąć. I wtedy trafiają do sklepów. Ewa Koza, mamsmak.com
Banany, które kupimy w Polsce, nijak się mają smakowo do zjadanych w kraju, w którym wyrosły i dojrzały. Do transportu zrywa się zupełnie niedojrzałe, zielone owoce. Przewozi się je w temperaturze około 13 stopni Celsjusza, co zabezpiecza owoce przed przedwczesnym dojrzewaniem. Dopiero po dotarciu do miejsca przeznaczenia trafiają do dojrzewalni, gdzie w wyższej temperaturze zaczynają żółknąć. I wtedy trafiają do sklepów. Ewa Koza, mamsmak.com 123RF/PICSEL
Ponoć DNA bananów aż w 50 proc. jest zgodne z ludzkim. Czy to dlatego tak je lubimy? Kojarzą się z rajskimi wakacjami w tropikach. Wykarmione słońcem smakują obłędnie. Jakie są te, które docierają do Polski? Sprawdźmy!
Ponoć DNA bananów aż w 50 proc. jest zgodne z ludzkim. Czy to dlatego tak je lubimy? Kojarzą się z rajskimi wakacjami w tropikach. Wykarmione słońcem smakują obłędnie. Jakie są te, które docierają do Polski? Sprawdźmy!123RF/PICSEL
Najsilniejszym argumentem za jedzeniem bananów jest bogactwo wspierającego serce potasu. Są też skarbnicą ważnego dla budowania czerwonych krwinek żelaza, dlatego powinny być stałym punktem jadłospisu u osób z anemią. Ich skład zmienia się mocno w trakcie dojrzewania. Niedojrzałe, zielone banany mają bardzo dużo skrobi, czyli wielocukru. Dojrzewając, przybierają coraz cieplejsze odcienie żółci, a skrobia stopniowo zamienia się w łatwo przyswajalny cukier prosty. Owoce zyskują wizualnie i smakowo. Jednak nie dla wszystkich. Banany są na szczycie listy produktów niewskazanych dla diabetyków. Nie powinni się też nimi objadać borykający się z nadprogramowymi kilogramami. Są wysokokaloryczne, zawierają duże dawki fruktozy i mają wysoki indeks glikemiczny. Zjadane w dużych ilościach dla nikogo nie będą korzystne.
Najsilniejszym argumentem za jedzeniem bananów jest bogactwo wspierającego serce potasu. Są też skarbnicą ważnego dla budowania czerwonych krwinek żelaza, dlatego powinny być stałym punktem jadłospisu u osób z anemią. Ich skład zmienia się mocno w trakcie dojrzewania. Niedojrzałe, zielone banany mają bardzo dużo skrobi, czyli wielocukru. Dojrzewając, przybierają coraz cieplejsze odcienie żółci, a skrobia stopniowo zamienia się w łatwo przyswajalny cukier prosty. Owoce zyskują wizualnie i smakowo. Jednak nie dla wszystkich. Banany są na szczycie listy produktów niewskazanych dla diabetyków. Nie powinni się też nimi objadać borykający się z nadprogramowymi kilogramami. Są wysokokaloryczne, zawierają duże dawki fruktozy i mają wysoki indeks glikemiczny. Zjadane w dużych ilościach dla nikogo nie będą korzystne. 123RF/PICSEL
Banany uprawiane są w ponad 100 krajach świata. Do największych producentów należą Indie, Chiny, Indonezja, Filipiny, Brazylia i Ekwador. Owocują przez okrągły rok, dlatego są ważnym źródłem bezpieczeństwa żywnościowego i jednym z kluczowych produktów dla ludności strefy tropikalnej i subtropikalnej. Lubią je również Europejczycy. Banany są jednymi z najczęściej spożywanych owoców w krajach uprzemysłowionych. W polskim jadłospisie zyskały tak silne miejsce, że wręcz konkurują z rodzimymi owocami. Traktujemy je jak przekąskę, dodajemy do porannej owsianki, słodkich dań obiadowych, ciast i fikuśnych deserów. Mocno dojrzałe banany są doskonałą bazą domowych lodów. Pomysłów na ich wykorzystanie nie brakuje. A powodów, żeby je jeść? Też mamy sporo.
Banany uprawiane są w ponad 100 krajach świata. Do największych producentów należą Indie, Chiny, Indonezja, Filipiny, Brazylia i Ekwador. Owocują przez okrągły rok, dlatego są ważnym źródłem bezpieczeństwa żywnościowego i jednym z kluczowych produktów dla ludności strefy tropikalnej i subtropikalnej. Lubią je również Europejczycy. Banany są jednymi z najczęściej spożywanych owoców w krajach uprzemysłowionych. W polskim jadłospisie zyskały tak silne miejsce, że wręcz konkurują z rodzimymi owocami. Traktujemy je jak przekąskę, dodajemy do porannej owsianki, słodkich dań obiadowych, ciast i fikuśnych deserów. Mocno dojrzałe banany są doskonałą bazą domowych lodów. Pomysłów na ich wykorzystanie nie brakuje. A powodów, żeby je jeść? Też mamy sporo.123RF/PICSEL
Banany, które kupimy w Polsce, nijak się mają smakowo do zjadanych w kraju, w którym wyrosły i dojrzały. Do transportu zrywa się zupełnie niedojrzałe, zielone owoce. Przewozi się je w temperaturze około 13 stopni Celsjusza, co zabezpiecza owoce przed przedwczesnym dojrzewaniem. Dopiero po dotarciu do miejsca przeznaczenia trafiają do dojrzewalni, gdzie w wyższej temperaturze zaczynają żółknąć. I wtedy trafiają do sklepów. Ewa Koza, mamsmak.com
Banany, które kupimy w Polsce, nijak się mają smakowo do zjadanych w kraju, w którym wyrosły i dojrzały. Do transportu zrywa się zupełnie niedojrzałe, zielone owoce. Przewozi się je w temperaturze około 13 stopni Celsjusza, co zabezpiecza owoce przed przedwczesnym dojrzewaniem. Dopiero po dotarciu do miejsca przeznaczenia trafiają do dojrzewalni, gdzie w wyższej temperaturze zaczynają żółknąć. I wtedy trafiają do sklepów. Ewa Koza, mamsmak.com 123RF/PICSEL
Oceń artykuł
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?