Brain fog, czyli mgła mózgowa: Czym jest? Do czego prowadzi?
Mgła mózgowa (z ang. brain fog) to niepokojące zjawisko, które polega na zaburzeniu percepcji i silnym osłabieniu koncentracji. Dotknięta nim osoba ma trudności z zebraniem myśli czy przypomnieniem sobie podstawowych informacji. Mgła mózgowa nie jest jednak jednostką chorobową i może przytrafiać się każdemu z nas. Jeśli jednak występuje często lub trwa przez dłuższy czas, lepiej wybrać się do lekarza. Warto wiedzieć, że mgła mózgowa może być objawem innych chorób, np. neurologicznych.
Mgła mózgowa nie jest chorobą, to określenie tzw. "zaćmienia umysłu", kiedy trudno nam się na czymkolwiek skoncentrować. Rzeczywistość postrzegamy wtedy jak przez mgłę. Wolniej wykonujemy nawet proste czynności, mamy problem z przypomnieniem sobie nazw własnych itp. Niektórzy naukowcy wyjaśniają to zjawisko w ten sposób, że nasz umysł zachowuje się, jakby był we śnie. Sporadyczna mgła mózgowa dotyka każdego z nas, najczęściej pojawia się np. po nieprzespanej nocy. Kiedy jednak zmagamy się z nią regularnie lub przez dłuższy czas, warto zgłosić się do lekarza. Niestety w ten sposób mogą się objawiać niektóre choroby neurodegeneracyjne, które stopniowo upośledzają funkcje naszego mózgu.
Najczęstszą przyczyną mgły mózgowej jest niedobór snu. Już jedna nieprzespana noc bardzo negatywnie wpływa na nasz układ nerwowy i ogólne samopoczucie. Regularne niedobory snu mogą z kolei doprowadzić do trwałych zmian w mózgu i częstszego występowania mgły mózgowej. Zjawisko to bywa również efektem niedożywienia mózgu, a więc diety opartej na produktach wysokoprzetworzonych i ubogiej w składniki stymulujące pracę układu nerwowego. Równie groźne jest odwodnienie organizmu, które w pierwszej kolejności "uderza" w mózg. Funkcjonowanie układu nerwowego pogarsza także brak ruchu i regularnej aktywności fizycznej. Naukowcy uważają też, że przyczyną mgły mózgowej może być nadmiar bodźców z otoczenia (napływ nowych informacji, jednoczesne korzystanie z telefonu, radia i komputera itp.).
Często pojawiająca się mgła mózgowa może być oznaką poważnych schorzeń. Z naukowego punktu widzenia jej przyczyną są zaburzenia związane z poziomem i działaniem neuroprzekaźników, takich jak dopamina, acetylocholina, serotonina czy kwas gamma aminomasłowy (GABA). Zaburzenia te na dłuższą metę mogą wywoływać stany zapalne w organizmie, a nawet choroby autoimmunologiczne. Układ odpornościowy zaczyna wtedy atakować własne tkanki i narządy. Przykładem jest choroba Hashimoto (niedoczynność tarczycy o podłożu autoimmunologicznym). Z podobnych względów (stan zapalny w wielu narządach i tzw. burza cytokinowa) mgłę mózgową obserwuje się obecnie u osób , które przechorowały COVID-19. Nowy koronawirus dodatkowo atakuje też komórki układu nerwowego.
Podejrzewa się też, że niski poziom acetylocholiny ma kluczowy wpływ na rozwój choroby Alzheimera. Pośrednią przyczyną może być unikanie niektórych produktów bogatych w cholesterol (np. jajka), które jednak zawierają składniki stymulujące produkcję acetylocholiny.
Mgła mózgowa może być też objawem innych chorób, takich jak celiakia (nietolerancja glutenu), fibromialgia (przewlekły ból mięśni i kości), borelioza (efekt zakażenia krętkami atakującymi m.in. układ nerwowy) czy nerwica (przewlekły lęk z czasem upośledza funkcje mózgu).
Mgła mózgu jest jedynie objawem zaburzeń neurologicznych lub niezdrowego stylu życia. Aby z nią walczyć, niezbędne jest odkrycie jej przyczyny. Kluczowe jest leczenie choroby podstawowej (np. niedoczynności tarczycy lub boreliozy), a także zmiana złych nawyków. Poprawę mogą przynieść sen i odpoczynek, regularna aktywność fizyczna, kontakty międzyludzkie czy dieta bogata w kwasy omega-3 i witaminy z grupy B. Wskazany jest również "trening mózgu" - rozwiązywanie łamigłówek, krzyżówek i wszelka aktywność umysłowa (np. nauka obcego języka).