Chcę czuć się kochany!
Każde dziecko potrzebuje miłości – to oczywiste. Zobacz, jak możesz okazać ją maleńkiemu noworodkowi, a w jaki sposób energicznemu dwulatkowi.
Tego uczucia nie zastąpią najlepsze ubranka, zabawki czy wykształcenie. Dzięki naszej miłości mały człowiek będzie mógł prawidłowo rozwijać się emocjonalnie, będzie miał siłę, aby poznawać świat i pokonywać przeszkody.
Zacznie też podejmować nowe wyzwania i efektywnie się uczyć. Choć każdy rodzic kocha swoją pociechę, to jednak w inny sposób okazuje to uczucie. Dlatego czasem dręczą nas wątpliwości, czy nie jesteśmy zbyt oschli dla bezradnego malca lub też może rozpieszczamy nadmiernie naszego przedszkolaka? Oto kilka uniwersalnych sposobów na okazanie miłości dziecku odpowiednio do jego wieku.
Aby niemowlę czuło, że jest kochane, musisz być zawsze blisko niego.
● Za każdym razem reaguj na płacz malca. Na początku niełatwo zrozumieć, dlaczego twoje maleństwo łka. Na szczęście instynkt podpowie ci, kiedy podać mu pierś, pokołysać, a kiedy utulić do snu. Zawsze reaguj na płacz dziecka, bo to na razie jedyny język, którym się z tobą porozumiewa. Spełniając potrzeby maluszka, pokazujesz, że jest dla ciebie ważny.
● Przytulaj, kołysz i noś maleństwo w ramionach. To zapewni dziecku poczucie bezpieczeństwa. W ramionach swojej mamy maluch uspokaja się (słyszy bicie jej serca, które pamięta z okresu prenatalnego). To nieprawda, że nosząc malca, rozpieszczasz go. Maleństwo potrzebuje twojej bliskości, a kontakt fizyczny jest najlepszym sposobem na jej zapewnienie.
● Chroń smyka przed nadmiarem wrażeń. Układ nerwowy niemowlęcia jest bardzo delikatny. Zbyt dużo bodźców, takich jak hałas, natłok świateł czy tłum mogą być dla maluszka trudne do zniesienia.
Nie znaczy to jednak, że smyk powinien być całkowicie odizolowany od świata, bo nowe wrażenia są niezbędne do jego prawidłowego rozwoju. Dowodem twojej miłości i troski o dziecko będzie po prostu odpowiednie wyważenie ich ilości.
● Bądź wyjątkowo czuła i delikatna. Każda chwila spędzona razem z maleństwem powinna być pretekstem do okazania maluszkowi uczucia. Dlatego karmiąc czy ubierając niemowlę, mów do niego łagodnym i czułym głosem. Postaraj się również nie spieszyć: twoje ruchy powinny być wolne i spokojne, a spojrzenie skierowane bezpośrednio w stronę dziecka. To z pewnością pogłębi rodzącą się więź między wami.
Maluszek musi czuć, że pochwalasz jego ciekawość i eksperymenty.
● Pozwól dziecku odkrywać świat. Kup niemowlęciu specjalną matę edukacyjną, a gdy zacznie raczkować, pozwól mu na zwiedzanie mieszkania, cierpliwie podążając za nim krok w krok. Gdy dziecko się czymś zainteresuje, nazwij to i pozwól mu na zabawę lub chociaż dotknięcie wybranego przedmiotu. Umożliwiając maluchowi takie wyprawy, stymulujesz jego rozwój, pobudzasz go do działania i poznawania otaczającego świata, a także dodajesz brzdącowi odwagi.
● Regularnie baw się z maluchem. Mimo nawału pracy i obowiązków domowych postaraj się codziennie wygospodarować czas na wspólny spacer czy przytulanie smyka. Dziecko, które widzi swoich rodziców jedynie "w przelocie", nie rozumie, że to oni są mu najbliżsi. Doskonałym sposobem na pogłębienie rodzinnej więzi jest wspólna zabawa, czytanie czy codzienne rytuały np. związane z wieczornym zasypianiem. Tego rodzaju aktywności umocnią wasze wzajemne relacje, a także zapewnią malcowi poczucie bezpieczeństwa, które jest dziecku potrzebne do prawidłowego rozwoju.
Smyk jest bardziej samodzielny, ale nadal potrzebuje czułej ochrony w twoich ramionach.
● Poświęcaj maluchowi dużo uwagi. Brzdąc w tym wieku jest bardzo absorbujący, ciągle chce dzielić się z tobą swoimi odkryciami. Dlatego zawsze odpowiadaj na jego zaczepki i zachwycaj się kamykiem, który znalazł. W ten sposób przekonasz go, ile dla ciebie znaczy. Jeśli zbyt często będziesz ignorować smyka, zniechęci się do prób nawiązywania kontaktu.
● Mądrze baw się z brzdącem. Dziecko lubi, gdy się nim zajmujesz. Wykorzystaj to i przemyć do zabawy walory edukacyjne. Rozwijaj umiejętność współpracy podczas budowy wieży z klocków, zagraj z malcem w piłkę, czy pobaw się z nim w szukanie ukrytego misia, by ćwiczył spostrzegawczość.
Miłość do zbuntowanego dwulatka oznacza wielką cierpliwość i konsekwencję.
● Jak najczęściej chwal malca. Pozytywna motywacja jest dla malca motorem dobrego postępowania. Sprawia, że wzrasta poczucie własnej wartości smyka, staje się on pewnym siebie i otwartym na świat człowiekiem.
● Stawiaj dziecku jasne granice. Mądra miłość to zbiór zasad, jakimi powinien się kierować smyk. Zarówno nadmierny rygor, jak i folgowanie wszystkim zachciankom, źle wpływają na jego rozwój emocjonalny i poczucie bezpieczeństwa. Reguły panujące w domu muszą więc być przemyślane i szanowane przez całą rodzinę.
● Bądź dla smyka wyrozumiała. Maluchem targają emocje, których nie umie okiełznać. Pozwól mu odreagować uczucia aktywnością ruchową lub zabawą plastyczną. Doceń jego umiejętności, prosząc np. o pomoc w sprzątaniu. Poczuje się ważny, potrzebny i dorosły.
Potrzeba bycia kochanym zajmuje jedno z pierwszych miejsc w hierarchii potrzeb każdego człowieka, zwłaszcza tego malutkiego (zaraz po jedzeniu czy śnie). Uściski, całusy, łaskotki i czas spędzany z rodzicami dają maluszkowi poczucie bezpieczeństwa, akceptacji i gwarantują prawidłowy rozwój, nie tylko emocjonalny.
Okazuje się bowiem, że miłość okazywana przez rodziców wyzwala w organizmie brzdąca endorfiny (czyli tzw. hormony szczęścia) i hormon wzrostu. Stymuluje również rozwój systemu odpornościowego dziecka. Dlatego też maluchy, które są kochane, są zdrowsze i szczęśliwsze!
Konsultacja: Helena Turlejska-Walewska, psycholog dziecięcy, terapeuta. Tekst: Blanka Wolniewicz