Reklama

Dieta na PMS

W drugiej połowie cyklu, gdy pod wpływem estrogenów zatrzymywana jest woda w organizmie, czujesz się ciężka i opuchnięta. Zastosuj dietę bezsolną, która błyskawicznie ułatwi ci pozbycie się jej nadmiaru.

Codziennie pij ok. 3 litrów płynów, najlepiej niegazowanej wody mineralnej oraz herbatek ziołowych. Dwa tygodnie przed miesiączką zrezygnuj z soli (jeśli potrafisz, to całkowicie) i ostrych przypraw. Wyklucz konserwy, sery żółte i pleśniowe, czipsy, wędzone wędliny i ryby oraz gotowe produkty (z torebki).

Objawy PMS są spowodowane nadmiernym gromadzeniem się wody w tkankach. A mechanizm jest taki: pijesz mało płynów, bo i tak czujesz się spuchnięta. To prowadzi do odwodnienia, a wówczas organizm tym bardziej gromadzi wodę, a to z kolei zwiększa obrzęki. Dieta pozwoli ci wyjść z błędnego koła.

Reklama

Przykładowy jadłospis

Śniadanie: Ciepła woda niegazowana z cytryną, grahamka z chudym twarożkiem,

kiełkami rzeżuchy, rzodkiewką.

II Śniadanie: Sałatka owocowa z połówki grejpfruta, pomarańczy, chudego sera białego i włoskich orzechów.

Obiad: Zupa czosnkowa z grzankami razowymi, kasza jęczmienna, pulpet z indyka, surówka z tartej marchwi i łyżeczki ziaren słonecznika.

Podwieczorek: 200 ml soku wielowarzywnego, np. z selera i marchwi.

Kolacja: Pstrąg pieczony w folii, szpinak przyprawiony czosnkiem i gałką muszkotałową.

Anna Gumowska

Świat kobiety
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy