Reklama

Dietetyczne trendy 2016 - celebracja zdrowia

W ramach mody na zdrowe żywienie można wskazać kilka kierunków, które będą szczególnie widoczne i popularne w 2016 r. Wzrośnie zainteresowanie dietą skandynawską, na nowo odkryjemy nasiona roślin strączkowych, istotne będzie też nie tylko to co jemy, ale i jak jemy.

W 2016 roku utrzyma się moda na zdrowe żywienie, w ramach której na szczycie piramidy żywienie znajdzie się kilka produktów i trendów, które będą wyjątkowo popularne.

Jednym z widocznych trendów, będzie moda na nasiona roślin strączkowych. Jak przewiduje dietetyk Jaclyn London, groch, fasola, ciecierzyca i soczewica znajdą się w każdej modnej kuchni. Dietetyk podkreśla, że te produkty okażą się nie tylko wartościowym dodatkiem i źródłem białka, dla tych, którzy zdecydują się ograniczyć spożycie mięsa, ale również źródłem inspiracji kulinarnych.

Reklama

- Nasiona roślin strączkowych będą nie tylko modnym i bardzo wartościowym elementem naszej codziennej diety. Odkryjemy je na nowo, w nieco innej formie np. mąki. Zatem modne stanie się przygotowywanie wypieków na bazie mąki z roślin strączkowych - przewiduje London.

W nawiązaniu do tego trendu, utrzyma się również moda na dietę opartą w dużej mierze na warzywach. Jak przyznaje dietetyk, nie chodzi tu wyłącznie o dietę wegetariańską czy wegańską, ale o konstruowanie swojego codziennego menu w dużej mierze na produktach roślinnych.

 - Jeśli mówimy o diecie roślinnej, to jest ona od razu kojarzona z weganizmem. Nie musi tak być. Diety na bazie roślin po prostu odnosi się do idei bardziej zrównoważonej struktury jedzenia i zaleca większe spożycie warzyw i owoców. Co nie oznacza całkowitego wykluczenia produktów pochodzenia zwierzęcego, a jedynie ich ograniczenie - wyjaśnia dietetyk.

W mijającym roku coraz więcej badań koncentrowało się na układzie pokarmowym, a w szczególności na bakteriach jelitowych. Naukowcy określili układ pokarmowy naszym "drugim mózgiem". Wskazano m.in., że bakterie jelitowe mają wpływ nie tylko na nasze zdrowie, sylwetkę, ale również samopoczucie. Jak prognozuje Jaclyn London, to zainteresowanie będzie w najbliższych miesiącach jedynie się umacniało.

 - Bakterie jelitowe bez wątpienia będą niezwykle obiecującym kierunkiem wielu badań naukowych. Nie powinien zatem dziwić fakt, że specjaliści będą zachęcać do spożywania produktów, które będą wpływać na prawidłową florę bakteryjną naszego układu pokarmowego - wyjaśnia ekspert.

Dietetyk ogłasza, że do łask powrócą również tłuszcze, oczywiście te zdrowe. Zatem w naszej diecie nie zabraknie zarówno zdrowych olejów, ale również produktów tj. ryby, orzechy czy awokado, które również są źródłem dobroczynnych kwasów tłuszczowych. Pozostając przy tym trendzie, modne będą również diety, które w swoich założeniach oparte są właśnie na produktach bogatych w cenne tłuszcze. Niesłabnącą popularnością będzie cieszyła się dieta śródziemnomorska, ale nowością będzie dieta skandynawska, którą już okrzykniętą nową dietą śródziemnomorską.

Badania wykazały, że dieta skandynawska, pod względem dobroczynnego wpływu na zdrowie nie ustępuje śródziemnomorskiej. Badacze wskazali, że stosowanie się do zasad tej diety pozwala obniżyć poziom cholesterolu. Dodatkowo, wpływa doskonale na zdrowie serca. Dlatego też specjaliści wskazują, że będzie to jedna z najmodniejszych, a przy tym najzdrowszych diet tego roku. Choć jej właściwości niewiele różnią się od diety śródziemnomorskiej, menu jest nieco inne. Oczywiście obie diety zakładają duże spożycie ryb, sezonowych warzyw i owoców, produktów pełnoziarnistych. Nie jest to dieta, która wymaga dużych poświęceń, a jedynie drobnych zmian. I tak na śniadanie warto zaserwować sobie owsiankę z borówkami, a na obiad łososia na parze z warzywami. Doskonałą przekąską może okazać się kawałek pełnoziarnistego chleba z wędzonym łososiem.

Na sam koniec dietetycznych trendów 2016 roku warto wskazać jeszcze jedną zasadę - liczy się nie tylko to co i ile jesz, ale również jak jesz. W tym wypadku słowem klucz będzie świadome żywienie.

 - Ta świadomość odnosić się będzie nie tylko do zbilansowanej diety, bogatej w składniki odżywcze, ale również sposobu konsumowania. Przestajemy liczyć kalorie, a zaczynamy liczyć czas, który poświęcamy na jedzenie. Ważne będą wrażenia estetyczne i to, w jakiej atmosferze będziemy spożywać potrawy. Delektowanie się jedzeniem, czerpanie przyjemności - to będzie istota tego trendu - wyjaśnia London.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy