Reklama

Dobre siemię

Często bagatelizujmy zaburzenia trawienne. Bywa, że nie wiemy, jak sobie pomóc, a boimy się iść do lekarza, zwłaszcza w dobie pandemii.

Nic i nikt nie zastąpi specjalistycznej opieki. Zawsze konkretne dolegliwości powinniśmy skonsultować ze specjalistą. Czasami możemy jednak wypróbować metodę naszych babć, by sobie pomóc. Dobrze, jeśli zadziała, jednak pamiętać należy o badaniach, które i tak warto zrobić, by wykluczyć poważne choroby.

Doraźna pomoc

Jednym z najlepszych balsamów dla jelit i podrażnionego przewodu pokarmowego jest siemię lniane. Można spożywać całe ziarenka lub ich wersję zmieloną.

Najlepiej jednak siemię lniane zalać wrzątkiem i odstawić na kilka godzin. Wytworzy się mikstura konsystencją przypominająca kisiel. Doskonale powleka ona błony śluzowe przełyku, żołądka i jelit.

Reklama

Co ważne - śluz z nasion lnu długo utrzymuje swoją lepkość, przemieszcza się przez cały przewód pokarmowy, skutecznie działa nawet w jelicie grubym.

Lniany kisiel osłania i wzmacnia ściany jelit, a tym samym zatrzymuje szkodliwe związki i hamuje ich wchłanianie. Pomaga ponadto oczyścić ciało z toksyn.

Ziarenka lnu od dawien dawna były wykorzystywane jako lek na chroniczne zaparcia.

Zbawienny balsam możemy przygotować odpowiednio wcześniej - najlepiej łyżkę siemienia lnianego zalać na noc wrzątkiem, a rano, na czczo, wypić płyną papkę, rozgryzając dokładnie nasionka.  

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy