Doskwiera ci stres? Zacznij ziewać
Ziewanie zwykle kojarzy się negatywnie - z niewyspaniem, nudą lub zmęczeniem. Okazuje się jednak, że ta kilkusekundowa czynność może mieć bardzo pozytywne konotacje. Naukowcy dowiedli bowiem, że ziewanie pozwala szybko się rozluźnić, zrelaksować i nabrać energii.
- Od wielu lat mnóstwo naukowców próbowało dokładnie zrozumieć, jaka jest rola ziewania. Pierwsze prace dowiodły, że pełni ono funkcję termostatu, który reguluje temperaturę mózgu poprzez "schładzanie" go. Poza tym stwierdzono, że częste ziewanie jest ważniejsze latem niż zimą i że w klimatyzowanych biurach ludzie ziewają rzadziej - wyjaśnia dr Frederic Saldmann.
Badacz dodaje, że ziewanie ma jeszcze jedną ciekawą właściwość - jest szybkim sposobem na rozluźnienie i ma właściwości antystresowe.
- Jedno ziewnięcie trwa mniej więcej sześć sekund. Przez ten krótki czas mózg staje się bardziej wydolny, jest jak na nowo naładowany akumulator - powiedział Saldmann.
Podobne wnioski płyną z badań neurobiologa Andrewa Newberga i terapeuty Marka Roberta Waldmana. Wykazali oni, że ziewanie pomaga zmniejszyć gniew, niepokój i stres, do tego poprawia czujność, zwiększa spokój i pozwala na rozluźnienie ciała.
Co więcej, ta banalna czynność poprawia również koncentrację, aktywność mózgu, funkcje poznawcze i pamięć.
Ziewanie wydaje się być zatem najszybszym i najłatwiejszym sposobem na zmniejszenie stresu psychicznego i niepokoju. Równocześnie trudno jest znaleźć inną aktywność, która pozytywnie wpłynie na tak wiele funkcji mózgu i - jak wskazują eksperci - działa podobnie jak filiżanka mocnej kawy.
Choć ziewanie to odruch, czyli samoistna reakcja organizmu, to możemy je też wywołać. Dlatego psycholog Jane Bolton zachęca do wykonywania ćwiczenia głębokiego ziewania.
- Dobrze jest wyznaczyć konkretną porę na zrobienie tego ćwiczenia. Znajdź spokojne miejsce, w którym swobodnie możesz je wykonać. Stań, bo taka pozycja pozwala na lepszą inhalację niż pozycja siedząca. Otwórz usta tak szeroko, jak to możliwe i weź głęboki wdech. A gdy zrobisz wydech, westchnij na końcu. Powtórz tę czynność, nawet jeśli nie masz ochoty ziewać. Wykonaj kilkanaście powtórzeń, to zamie około dwóch minut - radzi.
Czy ta metoda jest skutecznym antidotum na stres? Przekonajcie się sami.