Hashimoto lubi kobiety
Często jest ci zimno, jesteś zmęczona i senna, choć się wysypiasz, a na dodatek bez powodu przybierasz na wadze? Czas zbadać tarczycę.
Na chorobę Hashimoto choruje coraz więcej osób. A właściwie coraz więcej kobiet, bo przypadłość ta wyjątkowo sobie płeć piękną upodobała. Panie (zwykle te dobiegające czterdziestki) zapadają na Hashimoto przynajmniej dziesięciokrotnie częściej niż panowie. Według niektórych badań - aż dwudziestokrotnie częściej.
Hashimoto (nazwa pochodzi od nazwiska japońskiego lekarza, który pierwszy zdiagnozował chorobę) to autoimmunologiczne zapalenie tarczycy. Układ odpornościowy chorych osób z niewiadomej przyczyny zamiast bronić organizm przed zarazkami, atakuje gruczoł tarczycy i systematycznie (choć powoli) go niszczy, powodując niedoczynność.
Choroba uprzykrza nam życie, fundując wiele nieprzyjemnych, pozornie niezwiązanych ze sobą objawów, np. ze strony układu pokarmowego, systemu nerwowego, skóry, bo tarczyca to gruczoł sterujący pracą całego organizmu. Jeśli zareagujesz w porę i rozpoczniesz leczenie, chorobę można wyciszyć, ale by do tego doszło, potrzebna jest diagnoza endokrynologa. Sprawdź, czy powinnaś się do niego wybrać.
Jakie badania trzeba zrobić
Podstawowym badaniem, wykonywanym przy podejrzeniu Hashimoto, jest określenie poziomu TSH, czyli tyreotropiny we krwi. TSH to hormon produkowany przez przysadkę mózgową. Jego głównym zadaniem jest stymulowanie tarczycy do produkcji hormonów trijodotyroniny (t3) i tyroksyny (t4). Wysoki poziom TSH oznacza, że produkowana jest za mała ich ilość, a taki stan nazywany jest niedoczynnością tarczycy.
Za normę uważa się poziom TSH w granicach od 0,27 do 4,0 mlU/l. Większość lekarzy jest jednak zdania, że już wynik około 2,5 mlU/l jest wskazaniem do dodatkowych badań, szczególnie jeśli objawy wskazują na niedoczynność tarczycy.
By zdiagnozować Hashimoto, należy też zbadać poziom przeciwciał ATPO (przeciwko peroksydazie tarczycowej) - ich nadmiar (normy są różne w różnych laboratoriach) potwierdza chorobę Hashimoto. Trzeba też oznaczyć poziom hormonów tarczycowych (FT3 i FT4) we krwi. Konieczne jest także badanie USG tarczycy.
Nadwaga, senność, ciągłe zmęczenie to tylko niektóre objawy niedoczynności tarczycy
Objawem niedoczynności tarczycy wywołanej chorobą Hashimoto może być przybieranie na wadze - bez wyraźnego powodu. Jeśli więc nie zmieniłaś sposobu odżywiania (na bardziej obfity) i trybu życia (na mniej aktywny), a mimo to w ostatnim okresie przytyłaś kilka albo nawet kilkanaście kilogramów - choroba tarczycy jest bardzo prawdopodobna. Przyczyną tego przybierania na wadze jest obniżenie przemiany materii. Przy nadwadze spowodowanej niedomaganiem tarczycy charakterystyczne są także obrzęki - szczególnie twarzy i powiek. Chore osoby zauważają nierzadko, że ich ciało nie tylko staje się bardziej obfite, ale także ma inną konsystencję - jest "ciastowate", mniej jędrne. Ma to związek ze skłonnością do zatrzymywania wody w tkankach.
Masz kłopoty z cerą? Twoja skóra jest szorstka i przesuszona do tego stopnia, że się łuszczy? To również może być objaw niedoczynności tarczycy. Szczególnie dokładnie obejrzyj swoje łokcie i kolana. Suchość, rogowacenie i ciemny kolor skóry w tych miejscach to niemal pewna oznaka problemu z tarczycą. Prawdopodobieństwo takiego wytłumaczenia twoich problemów wzrasta, jeśli do suchości skóry dołącza osłabienie włosów - ich matowienie, łamliwość i nadmierne wypadanie.
Innym powszechnym symptomem tej choroby jest niemal nieustanne odczuwanie zimna - nawet jeśli obiektywnie jest całkiem ciepło. Osoby cierpiące z powodu niedoczynności tarczycy (nie tylko tej spowodowanej Hashimoto), mają zwykle chłodną bladą skórę i skarżą się często na ziębnięcie dłoni i stóp. Bywa, że przez okrągły rok sypiają w skarpetkach, a w ciepłe dni noszą ubrania, które inni uznaliby za zbyt grube.
Jednymi z najbardziej dokuczliwych oznak niedoczynności tarczycy są wahania nastroju i stany depresyjne. Jeśli od pewnego czasu częściej bywasz drażliwa, zdarza ci się płakać bez powodu, a do tego masz kłopoty z koncentracją, zanim wybierzesz się do psychiatry po leki przeciwdepresyjne, wykonaj badania sprawdzające działanie. Zrób to również, jeśli jesteś bez przerwy zmęczona i senna - mimo iż sypiasz odpowiednio długo.
Jak to się leczy
Leczenie Hashimoto polega na regularnym podawaniu syntetycznego hormonu tarczycy - lewotyroksyny. Dawkę tego leku (wydawanego na receptę) koniecznie musi dobrać lekarz i przez pierwszy rok trzeba kontrolować poziom hormonów (TSH, FT3, FT4) raz na trzy miesiące. W późniejszym okresie, gdy organizm przyzwyczai się do syntetycznego hormonu, wystarczy robić badania raz na pół roku. Nie można jednak o nich zapominać, ponieważ przy niedoczynności tarczycy wywołanej Hashimoto nasze zapotrzebowanie może się zmieniać, a dawki muszą być korygowane.
Operacja wycięcia tarczycy konieczna jest jedynie, jeśli tarczyca jest znacznie powiększona (co zdarza się rzadko) albo gdy w jej miąższu stwierdza się zmiany (guzy) nowotworowe.
Odpowiednia dieta dobrze wspiera terapię
Chcesz wiedzieć, jaką dietę stosować przy tej chorobie? Nie ma medycznych wskazań do zmiany sposobu odżywiania u osób chorych na Hashimoto. Jeśli niedoczynności tarczycy wywołanej przez tę chorobę towarzyszy nadwaga, lekarze zalecają jadłospis o obniżonej kaloryczności do czasu, gdy waga się unormuje. Na temat odpowiedniej przy Hashimoto diety sporo mają jednak do powiedzenia dietetycy. Zastosowanie się do ich porad z pewnością nam nie zaszkodzi, wielu chorych twierdzi bowiem, że odkąd zmodyfikowali jadłospis, czują się zdecydowanie lepiej.
Ponieważ osoby chore na Hashimoto zwykle mają niski poziom selenu we krwi, na listę często spożywanych produktów trzeba koniecznie wpisać produkty bogate w ten pierwiastek, czyli orzechy brazylijskie (a także inne orzechy), ryby morskie, owoce morza oraz rośliny strączkowe. Pierwiastek ten wchodzi bowiem w skład enzymów biorących udział w produkcji hormonów tarczycy.
Ograniczyć należy natomiast spożycie niektórych warzyw, m.in.: brokułów, brukselki, kapusty, jarmużu, rukoli - substancje w nich zawarte mogą zaburzać proces produkcji hormonów tarczycy. Produktem, który warto z diety wyeliminować, jest natomiast soja (oraz jej przetwory), bo jej spożycie może być przyczyną pogłębiania się niedoczynności tarczycy.
Wiecznie zmęczona?
Chorujesz na Hashimoto, bierzesz leki przepisane przez lekarza i stosujesz prawidłową dietę, ale mimo że w wyniki twoich badań są dobre, bywasz często zmęczona i senna zupełnie bez powodu? Przyczyną tych objawów wcale nie musi być tarczyca. Chorobą, która często towarzyszy Hashimoto, jest anemia, a zmęczenie i senność to jedne z jej głównych objawów.
Warto wybrać się do lekarza i poprosić o skierowanie na badania poziomu hemoglobiny. A także żelaza i ferrytyny (białko odpowiedzialnego za zapasy żelaza w naszym organizmie). Jeśli ich wynik będzie wskazywał na anemię, lekarz przepisze odpowiednie leczenie. W przypadku, gdy to właśnie anemia jest przyczyną braku energii i ospałości, po wyrównaniu poziomu żelaza powinnaś się poczuć zdecydowanie lepiej.
Magdalena Patryas
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***