Jak rozpoznać obecność pasożytów?

Częstą przyczyną chorób pasożytniczych jest brak higieny, np. niemycie rąk po skorzystaniu z toalety. Czynnikiem ryzyka jest też kontakt z chorym zwierzęciem (np. nieodrobaczonym psem czy kotem). Jednak największym zagrożeniem jest spożywanie surowego mięsa czy ryb, a także ich nieprawidłowa obróbka termiczna (jedzenie niedogotowanych czy niedopieczonych mięs). Pasożyty mogą też znajdować się na owocach leśnych – pod żadnym pozorem nie powinno się ich jeść przed umyciem. O zarażenie się pasożytem jest też łatwiej w krajach słabo rozwiniętych – podróżując do nich, wystarczy zjeść coś nieumytymi rękami lub napić się wody z nieznanego źródła, by narazić się na zachorowanie.

Choroby pasożytnicze dają różnorodne objawy – większość z nich bagatelizujemy lub kojarzymy z innymi schorzeniami. Do najbardziej charakterystycznych symptomów zalicza się nawracające biegunki i bóle brzucha, przewlekłe zmęczenie, brak apetytu lub ciągły głód, nagły spadek wagi lub przytycie, a także osłabienie odporności i podenerwowanie. Wielu pacjentów skarży się również na zmiany na skórze (pokrzywka, świąd, opuchlizna powiek oczu), bóle głowy, mięśni i stawów. W badaniach diagnostycznych uwagę powinna zwrócić powiększona wątroba i śledziona.

Wsparciem w leczeniu chorób pasożytniczych mogą być mieszanki ziołowe o właściwościach moczopędnych i żółciopędnych. Wzmacniają one układ pokarmowy i odciążają wątrobę. Najskuteczniejsze rośliny, z których warto przygotowywać napary, to mniszek lekarski, łopian, dziurawiec, skrzyp polny, wrotycz i piołun. Pomocny może być też czosnek nazywany naturalnym antybiotykiem – niszczy nie tylko bakterie, ale też grzyby i niektóre pasożyty. Polecaną mieszanką jest sok z ząbków czosnku zmieszany z wodą z kiszonych ogórków. Leczenie naturalne powinno być jednak jedynie wsparciem w trakcie stosowania środków farmakologicznych i zawsze należy je skonsultować z lekarzem.