Kostka rosołowa: Czy naprawdę może zaszkodzić?
Wiele osób nie wyobraża sobie smaku zupy czy sosu bez kostki bulionowej. Niestety, ten produkt nie służy naszemu zdrowiu.
Przede wszystkim zawiera mnóstwo soli, której nadmiar (ponad 5 g dziennie) zwiększa ryzyko rozwoju wielu chorób, m.in. nadciśnienia tętniczego (prowadzącego do udarów mózgu i zawałów serca), kamicy nerkowej, osteoporozy, raka żołądka, otyłości, astmy, demencji.
Ponadto kostki zawierają dużo niezdrowych wzmacniaczy smaku, które - połączone ze sobą tworzą bardzo intensywny, rosołowo-grzybowo - mięsny smak, tak przez nas lubiany. Lepiej zrobić domową "kostkę" albo wypróbować drożdże nieaktywne, które zachwalają wegetarianie (ok. 16 zł/100 g, na stoiskach z żywnością "bio").
Żółty karmel amoniakalny ((E-150 c) może powodować nadpobudliwość, uszkodzenia wątroby, żołądka oraz szkodzić płodności.
Pod hasłem "tłuszcz roślinny" zwykle kryje się utwardzony olej palmowy, źródło rakotwórczych tłuszczów trans, które podnoszą też poziom złego cholesterolu, przyczyniają się do cukrzycy i chorób serca, obniżają płodność.
E-621 - glutaminian sodu pobudza system nerwowy. Może powodować rozdrażnienie, zawroty głowy, palpitacje serca, potliwość. Szkodzi alergikom. Podrażnia śluzówkę żołądka.
E-631 - inozynian disodowy szkodzi osobom z wysokim poziomem kwasu moczowego.
E-627 - guanylan disodowy niewskazany dla astmatyków i wrażliwych na aspirynę.
***
#POMAGAMINTERIA
Fundacja Centaurus - największy w Europie azyl dla koni walczy o przetrwanie swoje oraz podopiecznych. Z powodu epidemii COVID z dotacji wycofują się kolejne upadające firmy i tracący pracę darczyńcy. Na to wszystko nakłada się susza, która spowodowała dwukrotny wzrost cen siana. Sytuacja jeszcze nigdy nie była tak dramatyczna. Organizacja walczy o swoje być albo nie być. Pomóż i ocal setki zwierząt od śmierci! Sprawdź szczegóły >>>