Reklama

Leczenie nadżerki szyjki macicy: co to jest kriodestrukcja?

Kiedyś miałam tzw. wypalanie nadżerki. Teraz słyszałam, że stosuje się też metodę wymrażania. Na czym ona polega?

Chodzi o zabieg kriodestrukcji - czyli zamrażania ciekłym azotem niewłaściwych komórek śluzówki szyjki macicy (w ich miejsce z czasem pojawia się prawidłowy nabłonek). Zabieg jest niebolesny i krótki: trwa ok. 6 min.

Ma wiele zalet - można kontrolować głębokość wymrażania komórek, a po jego wykonaniu zostaje tylko mała blizna. Metody tej nie poleca się przy dużych nadżerkach - w ich przypadku lepiej sprawdza się elektrokoagulacja, potocznie zwana wypalaniem.

Ważne! Niestety zabieg kriodestrukcji nie jest refundowany. W prywatnym gabinecie kosztuje 300-500 zł.

Reklama
Naj
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy