Leczy, chociaż jest... chwastem
Skrzyp stosowany jest w medycynie od dziesięcioleci - przede wszystkim jako środek moczopędny i poprawiający stan włosów, skóry i paznokci. W naszym kraju znane jest aż 15 gatunków tej rośliny.
Przodkowie skrzypu, rośliny występujące w triasie, osiągały imponującą wysokość - nawet 10 metrów i 25 cm średnicy. Dzisiejszy skrzyp, który należy do...chwastów, jest, w porównaniu z nimi raczej niepozorny, ale za to posiada sprawdzone właściwości lecznicze. Stosuje się go najczęściej w postaci herbatek i dodatku do suplementów diety.
W przeszłości ziele skrzypu stosowano przede wszystkim jako środek zapobiegający krwotokom wewnętrznym, wypadaniu włosów i w chorobach dróg moczowych. W medycynie ludowej używano skrzypu w leczeniu gruźlicy.
Badania naukowe potwierdziły, że, oprócz właściwości moczopędnych, skrzyp wzmacnia organizm. Dzieje się tak, ponieważ ziele skrzypu zawiera krzemionkę, a oprócz tego - wapń, magnez i potas. Krzemionka powoduje m. in. szybsze zrastanie się kości i regenerację tkanki łącznej. Niestety, ubywa jej z wiekiem, dlatego preparaty ze skrzypu polecane są zwłaszcza osobom starszym. Powinny je stosować także kobiety w ciąży, karmiące oraz chorzy na nowotwory i z chorobą wrzodową żołądka (oczywiście w porozumieniu z lekarzem).
Skrzyp zapobiega też kamicy moczowej, a przede wszystkim - poprawia stan skóry, włosów i paznokci.
Podczas długotrwałej terapii z zastosowaniem ziela skrzypu powinniśmy zażywać witaminę B1, ponieważ pod wpływem rośliny, mogą wystąpić jej niedobory.
Jeśli cierpimy na trądzik lub łuszczycę, specjaliści z dziedziny ziołolecznictwa zalecają kąpiele z dodatkiem wyciągu ze skrzypu. Działają ściągająco, antybakteryjnie i przeciwzapalnie, przyspieszając gojenie się ran, nawet trudnych do wyleczenia.
Skrzypowe kąpiele pomogą także przy reumatyzmie i zaburzeniach krążenia, np. związanych ze zmianami miażdżycowymi.
JD
