Reklama

Moc afrodyzjaków z natury

W potocznym rozumieniu afrodyzjaki to preparaty, które budzą i wzmacniają siły miłosne. Okazuje się, że ich dobroczynny wpływ na organizm jest zdecydowanie szerszy. Cynamon, lubczyk i imbir – co warto o nich wiedzieć?

Cynamon

Cesarze chińscy stosowali go głównie w celu rozbudzenia energii seksualnej. Najlepszy cynamon pochodzi z Cejlonu. Jest niezwykle ceniony w różnych zakątkach świata. Cynamon wzmacnia serce, ułatwia oddychanie, niweluje zmęczenie, wpływa na poprawę samopoczucia. Powinien być obecny w naszym jadłospisie w sezonie infekcyjnym, gdyż działa przeciwwirusowo i wzmacnia system immunologiczny do obrony przed drobnoustrojami chorobotwórczymi. Naukowcy są zgodni, co do jego działania antynowotworowego, może być szczególnie pomocny w walce z rakiem jelita grubego.

Reklama

Cynamon to też skuteczne antidotum na zatrucia pokarmowe, brak apetytu czy biegunki. Obniżając poziom cholesterolu we krwi, działa przeciwmiażdżycowo. Spożywany codziennie pomaga normalizować poziom cukru we krwi i chroni przed rozwojem cukrzycy typu II. Reguluje gospodarkę węglowodanową i sprzyja pozbywaniu się nadmiaru tłuszczu z organizmu, dzięki czemu cynamon jest sprzymierzeńcem dobrej sylwetki.

Śmiało dodajmy go do porannej kawy, owsianki, musów owocowych, deserów, ciast, ciasteczek, dań słodkich i wytrawnych.

Lubczyk

Jest piękną byliną i może być ozdobą każdego ogródka. Liście lubczyku żute po zjedzeniu czosnku skutecznie znoszą jego ostry i nie przez wszystkich lubiany aromat. Posiekane listki dodane do sałatki nadają jej smak selera. Najcenniejszy odżywczo jest jednak korzeń tej rośliny. Z powodzeniem zastąpi maggi i kostki rosołowe, nadając naszej sztandarowej zupie niedzielnej wyjątkowy smak i aromat.

Świeży lub suszony korzeń jest środkiem moczopędnym polecanym szczególnie przy kłopotach z nerkami, czy kołataniach serca. Jest pomocny przy przeziębieniach i różnego pochodzenia infekcjach, działa napotnie i sprzyja usuwaniu flegmy i skraca czas choroby. Powinien być spożywany przy braku apetytu i nieżycie żołądka. Może być naturalnym antidotum przy zakłóceniach miesiączkowania, redukuje ból i skurcze macicy. Budzi popęd seksualny.

Jest wskazany dla borykających się z reumatyzmem, zapaleniem pęcherza moczowego, zapaleniem nerek, zatrzymaniem moczu, niewydolnością wątroby, dyskomfortem trawiennym, wzdęciami i dolegliwościami sercowymi.

***Zobacz także***

Imbir

Przez Arabów uważany jest za szczególnie silny afrodyzjak, który dodają do leków weterynaryjnych podawanych zwierzętom domowym w celu zwiększenia ich płodności. Roślina była bardzo ceniona już w starożytności. Oprócz zwiększania sił witalnych imbir korzystnie wpływa na nasz wzrok i ma silne działanie przeciwbólowe - jest skuteczny nawet przy silnych migrenach. Jest dobrym wyborem w przypadku kłopotów trawiennych, przy utracie apetytu czy dla zmagających się z mdłościami kobiet ciężarnych.

Drobno starty korzeń imbiru możemy dodawać do sałatek, kanapek, dań mięsnych i makaronów. Roślina dobrze sprawdza się również serwowana w postaci świeżych naparów.

Ewa Koza, mamsmak.com    

***Zobacz także***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: afrodyzjaki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy