Reklama

Na czym polega badanie włosa?

Na wiosnę zwykle brakuje nam żelaza, cynku, witaminy A i aminokwasów. Jeśli jednak wiosna minęła, a ty wciąż borykasz się z nadmierną utratą włosów, zastanów się nad wykonaniem pierwiastkowej analizy włosa lub wizytą u trychologa. Badanie włosów może pomóc nie tylko w określeniu przyczyny ich wypadania, ale także w ustaleniu skłonności do niektórych chorób. Warto też wiedzieć, że badanie to pozwala również na wykrycie w organizmie śladów narkotyków nawet kilka miesięcy od momentu ich zażycia!

Na wiosnę zwykle brakuje nam żelaza, cynku, witaminy A i aminokwasów. Jeśli jednak wiosna minęła, a ty wciąż borykasz się z nadmierną utratą włosów, zastanów się nad wykonaniem pierwiastkowej analizy włosa lub wizytą u trychologa. Badanie włosów może pomóc nie tylko w określeniu przyczyny ich wypadania, ale także w ustaleniu skłonności do niektórych chorób. Warto też wiedzieć, że badanie to pozwala również na wykrycie w organizmie śladów narkotyków nawet kilka miesięcy od momentu ich zażycia!

Badanie u trychologa

Trychologia (od greckiego słowa trichos – włosy) zajmuje się problemami skóry głowy i włosów takim jak: wypadanie włosów, łysienie, łupież. Trycholog szuka przyczyn tych przypadłości, bowiem często mogą za nimi stać anemia albo choroby tarczycy.

Na początek przeprowadza wywiad, a następnie ogląda głowę za pomocą kamery trychologicznej. Pozwala ona na 200-400-krotne przybliżenie badanych obiektów.

Trycholog sprawdza stan cebulek włosowych oraz ocenia proporcje włosów w poszczególnych fazach cyklu włosowego (anagen-wzrastające, katagen w fazie spoczynku, telogen-obumierające).

Reklama

By badanie było miarodajne, na dwa tygodnie przed nim nie należy wykonywać takich zabiegów fryzjerskich, jak np. farbowanie, trwała ondulacja, balejaż.

Pierwiastkowa analiza włosa

Pierwiastkowa analiza włosa to oddzielna metoda diagnozowania (koszt 100-300 zł). Trycholog pobiera włosy wycięte z kliku miejsc z tyłu głowy (również i w tym wypadku nie możesz mieć farbowanych włosów ani trwałej).

Badanie ustala ilość i proporcje pierwiastków śladowych w organizmie. Analizowane są mikro i makroelementy. Zarówno te niezbędne dla zachowania zdrowia (chrom, lit, magnez, siarka, sód), jak i te toksyczne (np. arsen, glin, kadm, ołów, rtęć).

Dlaczego to badanie jest miarodajne?

Choć trudno sobie to wyobrazić, zaledwie 300 mg włosów o długości 3 cm stanowi zapis naszego metabolizmu z 3 ostatnich miesięcy.

W momencie, gdy włos staje się widoczny, jego skład chemiczny nie ulega już zmianie. Dzięki temu jego analiza daje bardziej obiektywny obraz niż badanie krwi, która ciągle podlega zmianom metabolicznym (np. z powodu wydzielania do niej hormonów czy enzymów). Na podstawie analizy pierwiastkowej włosów można określić potrzebną suplementację.

To nie wszystko. Skład mineralny włosów odzwierciedla także tendencje w metabolizmie człowieka. To zaś pozwala na stosunkowo wczesne wykrycie predyspozycji do niektórych chorób, związanych nie tylko z włosami, np. zaburzeń hormonalnych, schorzeń układu kostnego, pokarmowego i neurologicznego, otyłości czy osłabionej odporności.

Trichogram

Trichogram to badanie polegające na mikroskopowej ocenie włosów. Stosuje się je by ustalić mechanizm i przyczyny łysienia. W tym celu pobiera się 50-100 włosów.

Włosów nie można myć już na 3 dni przed badaniem. W dniu badania nie można nakładać na włosy żadnych substancji. Włosy farbowane muszą mieć minimum 2 cm odrost.

Cena – 100-200 zł – waha się zależnie od miejscowości.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy