Reklama

Naturalne kuracje na zatoki

Bogate w dobroczynne substancje olejki eteryczne, działające przeciwzapalnie rośliny i... kilka dobrych nawyków pozwolą nam uporać się z przykrymi objawami bez leków.

Katar, uczucie zatkanego nosa, a także ból głowy nasilający się zwłaszcza przy pochylaniu - oto typowe objawy zapalenia zatok. To dość powszechne schorzenie, na które zresztą często sami "pracujemy". Zatoki są bowiem bardzo wrażliwe na nasz tryb życia i niezbyt dobre nawyki, np. zapominanie o czapce w chłodny, wietrzny dzień. Odzywają się też w wyniku zaniedbanego przeziębienia lub alergii.

Jeśli czujesz, że zatoki zaczynają ci dokuczać, nie zwlekaj, aż infekcja rozwinie się na dobre. Wypróbuj naturalne sposoby, które udrożnią nos, zwalczą katar i zapobiegną przedostaniu się chorobotwórczych drobnoustrojów w głąb zatok. Nie musisz od razu sięgać po lekarstwa: systematycznie stosowane domowe inhalacje czy okłady zmniejszą stan zapalny, ukoją ból i uchronią przed nawrotem choroby.

Reklama

Ciepłe kompresy zmniejszą ból

Z soli

Na bolące zatoki pomoże ciepły kompres z soli jodowo-bromowej (można ją kupić w aptece, ok. 9 zł za kilogram) lub zwykłej grubej soli. Wystarczy kilka garści gruboziarnistej soli podgrzać na patelni, następnie zawinąć ją w płócienną ściereczkę i przyłożyć do czoła. Uwalniające się z woreczka związki jodu i bromu, przyspieszą proces oczyszczania nosa.

Z gorczycy

Pięć garści gorczycy białej podgrzej na patelni, a następnie zawiń w płócienną ściereczką. Przykładaj do czoła i policzków. Przyjemny zapach gorczycy przyspiesza udrożnienie dróg oddechowych. Okłady rób w zależności od stopnia nasilenia bólu, 2-3 razy dziennie.

Z cebuli

Zawarte w niej substancje działają przeciwzapalnie. Małą cebulę oczyść i posiekaj, ew. dodaj rozgnieciony ząbek czosnku. Gotuj w rondlu do miękkości w bardzo małej ilości wody. Ciepłą papkę zawiń w gazę. Przyłóż do skroni na 20 min.

Uwaga! Aby nie przyłożyć do twarzy zbyt gorącego kompresu, przed zabiegiem należy sprawdzić jego temperaturę na wewnętrznej części przedramienia.

Inhalacje udrożnią zatkany nos

Z mięty lub eukaliptusa

Do miski z gorącą wodą dodaj 3 krople olejku miętowego lub eukaliptusowego. Pochyl się nad naczyniem i nakryj głowę ręcznikiem. Wdychaj parę nosem przez około 10 minut (zamknij oczy, bo olejki mogą podrażnić spojówki).

Z kwiatu macierzanki

Roślina ta, dzięki olejkowi lotnemu (zawierającemu m.in. tymol i karwakrol) działa wykrztuśnie, ściągająco i odkażająco, dlatego jest często stosowana w infekcjach dróg oddechowych i przy kaszlu. Do miski wlej litr gorącej wody, dodaj pięć łyżek kwiatu macierzanki. Nachyl się nad wodą i wdychaj leczniczą parę około 10 minut.

Z olejkiem z sosny

Nawet jeśli wygrałaś walkę z infekcją, możesz stosować inhalacje jako formę profilaktyki. Rób je raz w tygodniu. Do miski wlej litr wrzątku i dodaj do niego trzy krople oleku z sosny, geranium lub eukaliptusa. Wdychaj parę przez 10 minut. Po inhalacji nie wychodź na dwór.

Uwaga! Aby inhalacja przyniosła pożądane efekty, trzeba ją wykonywać codziennie przez ok. 7 dni. Wdychając parę, głęboko oddychamy przez nos a nie usta.

Domowe sposoby zapobiegania

Regularnie oczyszczaj nos

Ponad 80 proc. przypadków zapalenia zatok zaczyna się od w nosa. Dlatego warto dbać o jego higienę. Płukanie roztworem wody morskiej pozwala usunąć z niego gęstą wydzielinę (podczas kataru), a także zanieczyszczenia i alergeny, które zwiększają ryzyko nadkażenia bakteryjnego. Pamiętaj, aby dmuchać prawidłowo: najpierw jedną dziurką, a potem drugą. Profilaktycznie oczyszczaj nos codziennie przed snem.

Ważne: Zawsze oddychaj przez nos. Ograniczaj wdychanie powietrza przez usta, bo wtedy nie zostanie ono odpowiednio przefiltrowane.

Nawilżaj powietrze w domu i śluzówkę nosa

Zadbaj, by powietrze w mieszkaniu nie było zbyt suche (na niską wilgotność może wskazywać dokuczające ci po przespanej nocy uczucie suchości w gardle). Jeśli nie masz nawilżacza, postaw w pokoju, w którym przebywasz, miskę z wodą, rozwieś mokre pranie. Pamiętaj także, by pić dużo płynów, najlepiej niegazowanej wody mineralnej (ok. 2 litry dziennie). Nawilżona śluzówka górnych dróg oddechowych jest mniej podatna na atak bakterii i wirusów powodujących infekcje.

Ważne: Zatoki nie lubią nagłych zmian temperatury. Gdy zamierzasz wyjść z ciepłego pomieszczenia na mróz, zrób sobie "przystanek" na klatce schodowej lub w sieni.

Marta Jurga, Ewa Piasecka mgr farmacji, fitoterapeuta




Naj
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy