Niewydolność żylna. Jak to leczyć?
Obrzęki w okolicach kostek, bóle łydek, uczucie ciężkości. To m.in. objawy przewlekłej niewydolności żylnej
Pani Helena (42 l.) jest moją pacjentką od wielu lat. Tym razem pojawiła się z częstym, zwłaszcza u kobiet, problemem.
– Panie doktorze, od wielu miesięcy, okresowo, mam uczucie ciężkich nóg – powiedziała. – Nie jest to bolesne, ale to nie tylko takie ciężkie nogi w wyobraźni, one są naprawdę ciężkie i nie bardzo mieszczą się w butach.
– Proszę pokazać stopy i nogi, tak chociaż do kolan. Pani Helena podwinęła nogawki dość obcisłych spodni, zsunęła podkolanówki. – Widzi pan, doktorze, mam takie obręcze po podkolanówkach, a poniżej kolan napiętą skórę i przy ucisku wrażenie ugniatania ciasta.
– Rzeczywiście, po uciśnięciu pozostaje trwałe wgłębienie i na obu nogach symetryczne. – Właśnie. Chodzę głównie w spodniach, chociaż podobno mam zgrabne nogi, ale jak pokazywać takie opuchlaki?
– Jaki charakter ma pani praca? – zapytałem. – Jestem urzędniczką, więc dużo siedzę. Rano, po wstaniu z łóżka mam normalne nogi, obrzęki powstają dopiero później, największe są wieczorem.
– Czy w czasie pracy może pani chwilę pochodzić, a w czasie siedzenia położyć nogi nieco wyżej? – Nigdy o tym nie myślałam. Czy to ma jakieś znaczenie?
– Tak, to bardzo ważne. Krążenie krwi w nogach jest wynikiem wypełniania się łożyska naczyniowego poprzez naczynia tętnicze. Krew, po przepłynięciu przez naczynia włosowate, przepływa do naczyń żylnych. Ciśnienie w naczyniach żylnych i przepływ krwi w kierunku serca jest splotem wielu czynników. Ponieważ krew płynie „do góry”, potrzebuje pomocy z zewnątrz. W naczyniach żylnych istnieją zastawki, które powstrzymują wsteczny przepływ krwi. Dodatkowo krew jest zasysana do góry przez ujemne ciśnienie w klatce piersiowej wytwarzane podczas każdego wdechu. Każdy skurcz mięśni nóg przetłacza krew w kierunku serca. Dlatego nawet niewielki ruch i spacer jest konieczny dla prawidłowego odpływu krwi żylnej zwłaszcza w czasie długich podróży.
– Obrzęki pojawiły się w pierwszej ciąży, a rodziłam do tej pory 3 razy. – Powiększająca się macica zawsze upośledza odpływ krwi z układu żylnego nóg i sprzyja powstawaniu żylaków. Może być nawet początkiem przewlekłej niewydolności żylnej.
– Czym to grozi? – Najbardziej widoczne są rozszerzone i pękające drobne, podskórne naczynia. Ale zagrożenie jest ukryte głębiej i często zupełnie niewidoczne – to zastój w żyłach głębokich. Krew, która nie krąży, nie przepływa i może krzepnąć. Tworzące się skrzepliny powodują zakrzepowe zapalenie żył.
To wymaga intensywnego, specjalistycznego leczenia i ślady w krążeniu żylnym pozostają na zawsze. – Tym razem wystraszyłam się nie na żarty! Jak mogę temu zapobiec? – Nie mówię tego, żeby straszyć, ale żeby pani nie lekceważyła dolegliwości i pojawiających się obrzęków. Musi pani zacząć dbać o krążenie w żyłach nóg.
Kiedy to tylko możliwe, proszę nogi ustawiać wyżej, nawet pod biurkiem, unikać podkolanówek, dbać o regularne spacery i koniecznie pilnować prawidłowej wagi ciała. Każdy kilogram nadwagi to dodatkowe obciążenie nóg i pogorszenie odpływu żylnego.
Skuteczne są również preparaty na bazie wyciągu z kasztanowca, które poprawiają stan wyściółki naczyń i ochraniają je przed zakrzepicą i przewlekłą niewydolnością żylną.
Dr Piotr Luboiński, lekarz domowy