Pij, gdy dokuczają żylaki. Wiosenny przysmak na obniżenie cukru i cholesterolu
Mówi się, że jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale kwitnące forsycje z całą pewnością można uznać za sygnał, że zima odeszła na dobre. Krzewy obsypujące się żółtymi płatkami wprowadzają barwny akcent do ogrodów i parków, zanim inne rośliny zdążą zakwitnąć. To uczta dla oka, ale nie tylko! Kwiaty forsycji są jadalne, a do tego bogate w cenne składniki, których nie powinno brakować sercowcom i osobom borykającym się z żylakami. Na co jeszcze pomagają?
Spis treści:
Kiedy kwitnie forsycja?
Forsycję uznaje się za pierwszy krzew kwitnący wiosną. Kiedy większość roślin dopiero powoli zaczyna budzić się do życia, w jej przypadku już zauważyć można żółte kwiaty, kojarzące się ze słoneczną aurą. Najpopularniejszym w polskich ogrodach gatunkiem jest forsycja pośrednia, która kwitnienie rozpoczyna w kwietniu. Widokiem kwiatostanów cieszyć się można do maja. Co prawda istnieją odmiany wydające kwiaty już w marcu, lecz spotyka się je rzadziej.
Posiłek z kwiatami w roli głównej
Kwiaty forsycji są jadalne, więc okażą się kapitalnym urozmaiceniem jadłospisu. Nietypowy akcent docenią wszyscy, którym zimowe menu już się przejadło i złapali się na tym, że do ich posiłków wkradła się monotonia. Kwiatami forsycji wzbogacić można kanapki albo sałatki. Z racji tego, że to typowo wiosenna przekąska, zaleca się je także suszyć, aby z ich właściwości korzystać w kolejnych miesiącach. W swojej spiżarce warto znaleźć miejsce także dla syropu albo nalewki z forsycji.
Gdzie i kiedy zbierać kwiaty forsycji? Na to musisz zwrócić uwagę
Choć czas kwitnienia krzewu jest stosunkowo krótki, do zbiorów nie przystępuj na samym jego początku. Poczekaj, aż kwiaty rozwiną się w pełni - wtedy są najbardziej wartościowe. Pamiętaj o tym, by ograniczać się wyłącznie do miejsc oddalonych od ruchliwych dróg czy zakładów przemysłowych. W takich lokalizacjach kwiaty są narażone na zanieczyszczenia i pod względem zdrowotnym stają się bezwartościowe. Jeśli już trafisz w odpowiednie miejsce, zaplanuj zrywanie kwiatów forsycji na suchy i słoneczny dzień.
Na co pomagają kwiaty forsycji? Właściwości zdrowotne przydatne dla każdego
Przede wszystkim są one znakomitym źródłem rutyny. Zalicza się ona do flawonoidów i stanowi naturalny barwnik występujący w roślinach. Jak jej obecność w kwiatach forsycji przekłada się na wpływ na ludzki organizm?
- Wzmacnia odporność i wykazuje działanie przeciwzapalne.
- Pozytywnie wpływa na strukturę naczyń krwionośnych, stymuluje krążenie krwi, a dodatkowo wzmacnia i uelastycznia żyły. Okazuje się niezbędna dla osób z żylakami.
- Działa ochronnie na serce, zapobiegając powstawaniu zakrzepów oraz zawałom.
- Pomaga obniżać poziom złego cholesterolu.
- Wspiera utrzymywanie poziomu ciśnienia tętniczego na właściwym poziomie.
- Sprzyja urodzie, hamując proces starzenia, poprawiając wygląd skóry, neutralizując pękające naczynka.
Napary z forsycji można pić, a także stosować zewnętrznie. Należy wspomnieć, że substancje znajdujące się w składzie kwiatów pozytywnie wpływają także na obniżanie poziomu cukru we krwi. Na podkreślenie zasługuje obecność kwercetyny, która osłabia reakcje alergiczne, co może okazać się zbawienne dla osób, które szczególnie dotkliwie odczuwają je w sezonie wiosenno-letnim.
Co zrobić z kwiatów forsycji?
Po zebraniu kwiatów od razu umyj je chłodną wodą - nie rób tego jednak pod silnym strumieniem, aby nie uszkodzić delikatnych płatków. Co dalej? Część z nich możesz zasuszyć, rozkładając je na pergaminie w temperaturze pokojowej, najlepiej w przewiewnym miejscu. Potem przełóż je do szklanego słoika ze szczelnym zamknięciem i sięgaj po kwiatowe zapasy w dowolnym momencie.
- Zastosowanie kwiatów forsycji pozwala na przygotowanie leczniczego naparu, który można pić lub stosować zewnętrznie na skórę. Przyda się zwłaszcza w pielęgnacji cery naczynkowej! Wystarczy, że do szklanki wsypiesz 1-2 łyżeczki suszonych kwiatów i zalejesz wodą o temperaturze 80°C. Zaparzaj przez kilka minut, przecedź i gotowe! Pij jedną porcję dziennie.
- Nalewka z kwiatów forsycji zadowoli miłośników domowych trunków. Przepis też nie jest skomplikowany. Przygotuj 100 gramów suszonych lub świeżych kwiatów, które zalejesz 500 mililitrami mocnego alkoholu (może być to zwykła wódka). Odstaw w chłodne i ciemne miejsce na dwa tygodnie. Co kilka dni potrząśnij naczyniem. Przed spożyciem przecedź miksturę. Nalewkę zaleca się spożywać dwa razy dziennie po 10 mililitrów.
Polecamy:
