Polacy uzależnieni od soli?
Niektórzy jeszcze zanim spróbują tego, co mają na talerzu, już dosalają danie. Sól powinna być eliminowana z naszej diety - według zaleceń WHO powinniśmy ograniczyć jej spożycie do 5 g dziennie. Zdrowiej jest zastąpić ją przyprawami ziołowymi.
Zaledwie 1 proc. ankietowanych potrafi określić ilość soli w produkcie na podstawie tego, co jest napisane na etykiecie. Prawie 60 proc. Polaków zna zalecaną, maksymalną dzienną dawkę soli, ale równocześnie aż 70 proc. badanych nie sprawdza składów produktów, w tym informacji o zawartości soli aż 80 proc. - oto, co wynika z badania "Knorr sprawdza, dlaczego jemy zbyt dużo soli" (GFK, czerwiec 2019r.).
Co ciekawe, a raczej zatrważające, 90 proc. Polaków wie, że nadmierne spożycie soli ma negatywny wpływ na zdrowie, ale równocześnie jej ograniczenie jest dla nich trudne. Brzmi jak walka z nałogiem, uzależnieniem? Z badania wynika też, że główną przeszkodą w ograniczeniu spożycia soli jest brak świadomości na temat zawartości soli w kupowanych produktach oraz niezdrowe przyzwyczajenia kulinarne. Właśnie dlatego warto czytać etykiety, które informują o ilości poszczególnych składników.
Jak przekonuje trenerka kulinarna Aneta Łańcuchowska, tego typu "szybkie" posiłki kupowane na mieście często zawierają dużo więcej soli, niż gdybyśmy przygotowali je samodzielnie w domu.
- Na rynku mamy pełną gamę przypraw z różnych zakątków świata, zatem najwyższy czas na odcięcie się od starych, niezdrowych przyzwyczajeń - zachęca.
Ile zatem solić, żeby nie "przesolić" sobie zdrowia? Maksymalna dzienna dawka soli zalecana przez Światową Organizację Zdrowia to 5 g, czyli płaska łyżeczka soli, która równoznaczna jest z około 10 szczyptami.
Aby nie odbierać sobie przyjemności z jedzenia i jego smaku, sól warto zastąpić inną, zdrowszą przyprawą - najlepiej ziołową. Danie może nie będzie tak słone, do jakiego się przyzwyczailiśmy, ale zawsze można spróbować przyzwyczaić się do nowych smaków. A te zyskamy używając właśnie charakterystycznych w smaku przypraw czy ziół.
- Bazylia, oregano, tymianek, rozmaryn to zioła, które z powodzeniem mogą zastąpić sól, np. przy marynowaniu mięs. Wszystkim tym, którzy nie potrafią skomponować odpowiedniego połączenia przypraw do swojego dania, polecam skorzystanie z dostępnych na rynku mieszanek, oczywiście tych bez dodatku soli - kwituje Łańcuchowska.