Reklama

Presbyopia - objawy, korekcja

Gorsze widzenie z bliska (presbiopia) jest naturalną konsekwencją upływu czasu i starzenia się organizmu. Nie mylmy tego z nadwzrocznością, która wiąże się z pogorszeniem widzenia i z bliska, i z daleka. Jedna z teorii głosi, że powodem presbiopii jest sztywnienie włókien mięśniowych, które znajdują się wokół soczewki oka. Tracą one elastyczność. A od nich właśnie zależy, czy dobrze widzimy z bliska, czy nie.

Gorsze widzenie z bliska (presbiopia) jest naturalną konsekwencją upływu czasu i starzenia się organizmu. Nie mylmy tego z nadwzrocznością, która wiąże się z pogorszeniem widzenia i z bliska, i z daleka. Jedna z teorii głosi, że powodem presbiopii jest sztywnienie włókien mięśniowych, które znajdują się wokół soczewki oka. Tracą one elastyczność. A od nich właśnie zależy, czy dobrze widzimy z bliska, czy nie.

Pierwsze objawy sama łatwo rozpoznasz

Początkowo presbiopia daje o sobie znać subtelnie. Możemy mieć problemy z odczytaniem drobnego druku: na ulotce leku, w treści SMS-a, daty ważności na produktach spożywczych. Czasem kłopoty są zaskakujące – np. trudno nam odróżnić litery. W dodatku oczy szybciej się męczą podczas czytania czy patrzenia w monitor komputera. Gdy zdarza się, że, aby coś przeczytać, musimy oddalić od siebie tekst, czas udać się do okulisty. Dotyczy to też tych osób, które mają już zdiagnozowaną wadę wzroku: nadwzroczność lub krótkowzroczność.

Dieta pomoże ci zatrzymać postęp wady

Na presbiopię nie ma skutecznego leku, bo to nie choroba. Nie ma też sposobu, aby jej uniknąć. Możemy jednak spróbować opóźnić proces starzenia się oka i spowolnić postęp wady. Będziemy mieć na to większą szansę, jeśli nasza dieta stanie się bardziej urozmaicona i kolorowa. Zadbajmy, by znalazły się w niej jajka, wątróbka, ryby morskie, kukurydza, marchew, morele oraz brzoskwinie. Są one doskonałymi źródłami witaminy A oraz beta karotenu.

Reklama

Substancje te są konieczne m.in. do prawidłowego funkcjonowania siatkówki. Pijmy sok aroniowy, jedzmy czarne porzeczki, owoce cytrusowe, kiwi i paprykę. Kryją w sobie mnóstwo witaminy C, która opóźnia procesy starzenia. Ważnym składnikiem diety powinny być też oleje – źródło witaminy E zwalczającej wolne rodniki.

Dobry wzrok pomagają zachować również luteina, zeaksantyna i antocyjany. Luteina i zeaksantyna są obecne m.in. w: kapuście włoskiej, szpinaku, brokułach, zielonym groszku, dyni i winogronach. Antocyjany znajdują się w owocach borówki czernicy.

Gimnastyka oczu pozwoli im odpocząć

Optometryści (specjaliści od korekcji wad wzroku) przekonują, że warto ćwiczyć mięśnie okoruchowe, tak jak dobrze jest trenować wszystkie inne mięśnie ciała. To pozwala nam utrzymać je w dobrej formie. Poniższa gimnastyka jest bardzo łatwa i relaksująca dla wzroku. Ponadto sprawia, że nasze oko szybciej przestawia się z patrzenia z bliska na patrzenie w dal. I odwrotnie: z dali na szczegół.

Ćwiczenie 1: Otwieramy szeroko oczy i intensywnie wpatrujemy się w dal, np. w krajobraz za oknem. Potem szybko przenosimy wzrok na jakiś blisko położony przedmiot.

Ćwiczenie 2: Zakrywamy lewe oko lewą dłonią. Bierzemy długopis i unosimy go na wysokość oczu. Długopisem zataczamy kółka, a jego koniec śledzimy wzrokiem. Wykonujemy 5 kółek i powtarzamy ćwiczenie prawym okiem.

Ćwiczenie 3: Zamykamy powieki. Przesuwamy gałki oczne w prawo, aż poczujemy napięcie mięśni. Wytrzymujemy 3 sekundy. Potem wykonujemy ćwiczenie w lewo. Powtarzamy 5 razy.

Ćwiczenie 4: Siedząc przy stole, opieramy łokcie o blat. Rozluźniamy się i spokojnie oddychamy. Następnie zakrywamy oczy „miseczkami” dłoni, tak aby nie naciskać gałek. Nie zamykamy przy tym powiek. Wytrzymujemy w ciemnościach przynajmniej minutę. Odsłaniamy oczy i energicznie mrugamy.

Okulista dobierze ci nowoczesne soczewki

Presbiopię koryguje się okularami skupiającymi, czyli tzw. plusami. Można kupić je bez recepty w okulistycznej aptece, supermarkecie czy nawet na bazarze. Dobieramy je na zasadzie: „Widzę w nich dobrze lub źle”. Nie uwzględniają więc rozstawu źrenic ani astygmatyzmu i mają tę samą moc w obu szkłach. A przecież nasza wada w obu oczach nie musi być jednakowa. Nosząc takie szkła, narażamy się na bóle głowy i wiele innych przykrych dolegliwości. Dlatego najlepiej od razu udać się do specjalisty po receptę i kupić okulary w salonie optycznym.

Samą presbiopię łatwo skorygować, problem zaczyna się, gdy mamy już jedną wadę wzroku, np. jesteśmy krótkowidzami. Wówczas najlepsze będą szkła, które pozwalają ostro widzieć i z bliska (np. czytać), i z daleka, bez zmieniania okularów. Takie szkła typu dwa w jednym są bardzo wygodne, ale niestety dość drogie. Ich ceny wynoszą od 250 do ponad 2 tys. zł (do tego dochodzi koszt oprawki).

Przy presbiopii możemy też stosować progresywne soczewki kontaktowe. Kosztują od 90 do 240 zł. Opakowanie wystarczy na 15 dni (np. Focus Dailies All Day Comfort Progressives, Proclear 1-Day Multifocal) lub 3 miesiące (np. Air Optix Aqua Multifocal).

Na świecie presbiopię można też korygować laserem. W Polsce takie zabiegi są niedostępne.

Warto iść na badanie

Gdy zaczynamy gorzej widzieć, nic nie zastąpi fachowego badania przez okulistę. Specjalista sprawdzi, czy rzeczywiście mamy presbiopię. Podczas badania może też wcześniej wykryć wiele schorzeń oczu, które pojawiają się wraz z wiekiem, np. zaćmę lub jaskrę.

Po 40. roku życia na badanie okulistyczne należy zgłaszać się raz w roku – nawet jeśli nic nam nie dolega. Test podstawowy, to odczytywanie liter z tablicy. Potem następuje badanie ostrości wzroku z bliska, polega ono na odczytywaniu tekstu każdym okiem osobno. Następnym etapem (jeśli to konieczne) jest próba korekcji – do ramki okularowej wsuwa się odpowiednią soczewkę i przymierza.

Podczas rutynowej wizyty lekarz powinien przeprowadzić też badanie dna oka. Wykonuje się je, używając specjalistycznej lampy. Dzięki niej można obejrzeć siatkówkę, a w niej naczynia, nerw wzrokowy oraz tzw. plamkę żółtą. Badanie jest pomocne w ocenie ogólnego stanu zdrowia, szczególnie przy nadciśnieniu i cukrzycy.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy