Reklama

Ryby uchronią przed nowotworem

Dieta bogata w ryby może chronić przed rakiem jelita grubego, który jest drugą najczęstszą przyczyną zgonów na nowotwory złośliwe.

Jie Liang ze szpitala Xijing w Chinach wziął pod uwagę badania, które uwzględniały spożycie ryb i diagnozy nowotworowe z lat 1990-2011, prowadzone m.in. w Stanach Zjednoczonych, Norwegii, Japonii i Finlandii.

Po podsumowaniu rezultatów i wzięciu pod uwagę wieku uczestników, spożycia alkoholu i czerwonego mięsa oraz historii nowotworów w rodzinie, naukowcy ustalili, że regularne konsumowanie ryb miało związek z obniżeniem ryzyka rozwoju raka jelita grubego o 12 proc. Zauważono ponadto, że ryzyko rozwoju raka odbytnicy było o 21 proc. niższe u osób, które jadły najwięcej ryb w porównaniu z osobami, które jadły ich najmniej.

Reklama

Jak twierdzi komentujący wyniki dr Michael Gochfeld z New Jersey-Robert Wood Johnson Medical School, ludzie, którzy dotychczas jedli ryby rzadko mogą doświadczyć wielu korzyści zdrowotnych dzięki zwiększeniu ich zawartości w swojej diecie. Nie jest jednak jasne, czy ci, którzy nigdy nie stronili od ryb mogą skorzystać jedząc jeszcze więcej.

Badania opublikowane wcześniej w tym roku wykazały, że u kobiet, które spożywają ryby trzy razy w tygodniu, w jelitach rzadziej występują polipy, które mogą później przekształcić się w nowotwory.

"Jeżeli ryby rzeczywiście przyczyniają się do obniżenia ryzyka raka jelita grubego, korzyści związane są z kwasami omega-3. Nie wiemy jednak, czy podobny efekt uzyskalibyśmy w przypadku suplementów" - mówi Gochfeld.


INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: ryby | nowotwór | zdrowie | choroby
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy