Wrzody żołądka: Czy można się nimi zarazić?
Wiadomo, że nie wywołują ich stres ani zła dieta. Nasi specjaliści wyjaśniają prawdziwe przyczyny choroby.
Zarażamy się bakterią, która może wywołać zapalenie żołądka
Dr n. med. Antoni Gugulski: - Samymi wrzodami żołądka oczywiście nie możemy się zarazić, ale możemy zainfekować się bakterią Helicobacter pylori, która jest najczęstszym powodem tego schorzenia. Jest to bowiem typowa choroba "brudnych rąk". Zakażenie następuje drogą pokarmową - głównie w dzieciństwie. Matki zarażają swoje dzieci, oblizując łyżeczkę, którą karmią malucha czy smoczek. Bakterią Helicobacter pylori (Hp) zarażonych jest nawet 50 proc. społeczeństwa!
Na szczęście większość osób nie odczuwa z tego powodu żadnych dolegliwości i przez całe życie nie wie nawet, że są nosicielami. Bakteria jest u nich nieaktywna i nie niszczy śluzówki, która ochrania żołądek. Nie ma więc żadnej potrzeby, żeby robić testy i leczyć się "na wszelki wypadek". Warto też wiedzieć, że dorosłe osoby zarażają się bakterią Hp rzadziej, więc nie musimy się obawiać, że "złapiemy" ją np. od męża, który ma wrzody żołądka.
To, czy bakteria w naszym organizmie uaktywni się, zależy od wielu czynników. Częściej dochodzi do tego u osób, które mają genetyczne predyspozycje do wytwarzania nadmiaru kwasu solnego w żołądku. Ma on właściwości żrące i sprzyja stanom zapalnym oraz nadżerkom w ścianie żołądka. Te z kolei mogą prowadzić do głębokiego ubytku w śluzówce, czyli wrzodu. Gdy pojawią się dodatkowe czynniki, np. częste picie alkoholu i kawy, palenie papierosów, przewlekły stres czy stosowanie leków - dochodzi do uszkodzenia żołądka, co sprzyja pojawieniu się dolegliwości. D Chorobę wrzodową wywołaną bakterią Hp leczy się antybiotykami. Kuracja składa się z kombinacji czterech leków: dwóch antybiotyków, preparatu hamującego wydzielanie kwasu solnego i probiotyku. Trwa 10-14 dni.
Bakterią Hp można się zarazić niezależnie od pory roku
Dr n. med. Paweł Grzesiowski: - Objawy choroby wrzodowej zaostrzają się wprawdzie jesienią, ale ciągle nie wiadomo, jakie są tego przyczyny. Na pewno nie jest to związane z większą aktywnością bakterii Hp, tak jak dzieje się to np. w przypadku wirusów grypy, które częściej atakują nas jesienią i zimą. Fakt, że o tej porze nasilają się dolegliwości, może być związany bardziej ze zmianą diety. Gdy spada temperatura na zewnątrz, częściej niż latem sięgamy po potrawy tłuste, smażone, ciężkostrawne.
Jeśli dzięki antybiotykoterapii pozbędziemy się bakterii Hp, nie oznacza to, że nie możemy zarazić się nią po raz drugi, choć zdarza się to rzadko.
Nie tylko drobnoustroje mogą wywołać wrzody
Lekarz Elżbieta Sandzewicz: - Wrzody żołądka nie zawsze są następstwem infekcji bakterią Hp. Coraz częściej ich przyczyną są leki. Najgroźniejsze są preparaty z grupy niesteroidowych leków przeciwzapalnych, nazywanych w skrócie NLPZ. Należą do nich te lekarstwa, które mają w składzie m.in. ibuprofen, naproxen, kwas acetylosalicylowy. Chętnie po nie sięgamy, bo są bez recepty i łatwo dostępne, nie tylko w aptece.
Niebezpieczne dla żołądka jest także ich nieumiejętne łączenie, gdy przyjmujemy na własną rękę dwa medykamenty pod różnymi nazwami, zawierające substancje niebezpieczne dla śluzówki żołądka, np. naproxen i ibuprofen. Może to doprowadzić nie tylko do owrzodzenia, ale nawet krwawienia z układu pokarmowego.
Ryzyko powstania choroby wrzodowej rośnie także, gdy leki NLPZ przyjmujemy na czczo. Podrażniają wówczas śluzówkę żołądka, prowadzą do tzw. nadżerek błony śluzowej, czyli początkowej formy każdego wrzodu.
Osoby cierpiące na choroby reumatologiczne, które często zażywają leki przeciwzapalne i przeciwbólowe lub osoby starsze przyjmujące kwas acetylosalicylowy w dawkach kardiologicznych (dla rozrzedzenia krwi), muszą chronić swój żołądek. Służą do tego preparaty osłonowe, blokujące wydzielanie kwasu solnego. W przeciwnym razie są narażone na chorobę wrzodową.
opr. Anna Gumowska