Leki z soli

Okład na bolące mięśnie i ucho

Rozgrzane kryształki soli poprawiają ukrwienie tkanek i działają jak środek przeciwbólowy. Dlatego sprawdzą się przy niewielkich dolegliwościach mięśniowych np. naciągnięciach, a także wtedy, gdy dokucza nam ból ucha albo zatok.

Na patelni lub w piekarniku podgrzewamy 3 łyżki soli np. kuchennej. Wsypujemy do lnianej ściereczki lub woreczka. Zawiązujemy w węzełek i jeszcze ciepły, ale nie parzący, przykładamy na bolące miejsce. Trzymamy, dopóki nie wystygnie.

Inhalacja na chore zatoki

Zabieg pomoże nam swobodnie oddychać, zmniejszy uczucie ucisku w okolicach czoła i u nasady nosa. Do miski wlewamy 2 l gorącej, ale nie wrzącej wody. Dodajemy 4 łyżki soli kuchennej lub morskiej. Mieszamy, aby kryształki się rozpuściły.

Pochylamy się nad miską i przykrywamy głowę ręcznikiem. Wdychamy nosem solną mgiełkę, aż woda ostygnie. Po zabiegu nie wychodzimy z domu przez ok. 30 min. Zabieg powtarzamy 2-3 razy dziennie.

Zabieg przeciw grzybicy stóp

Kąpiel z solą działa oczyszczająco i odkażająco, co pomaga uporać się z tą chorobą skóry. Dodatkowo niweluje przykry zapach stóp i odpręża po męczącym dniu.

Do miski wlewamy 3 l ciepłej wody. Wsypujemy 10 łyżeczek soli kuchennej lub morskiej i mieszamy. W już letniej wodzie zanurzamy umyte stopy. Trzymamy 15-20 min, po czym spłukujemy wodą. Powtarzamy 2-3 razy w tygodniu.

Domowe kropelki na katar

Przydadzą się, kiedy kapie nam z nosa z powodu przeziębienia lub ataku alergii. Solna mieszanka działa antybakteryjnie oraz nawilżająco. Zmniejsza również przekrwienie i opuchnięcie błony śluzowej. Dzięki temu drogi oddechowej łatwiej i szybciej się oczyszczają, a my możemy swobodniej oddychać przez nos.

Do zrobienia kropelek wystarczy pół szklanki przegotowanej i wystudzonej wody. Wsypujemy do niej łyżeczkę soli morskiej i dokładnie mieszamy. Nalewamy w zagłębienie dłoni odrobinę roztworu i wciągamy go najpierw jedną, a potem drugą dziurką. Odchylamy głowę do tyłu, aby roztwór dostał się głębiej. Kropelki stosujemy dwa razy dziennie rano i wieczorem.

Uwaga! Jeżeli mamy w domu pipetkę, możemy ją wykorzystać do zapuszczania kropelek.

Płukanka na gardło

Warto z niej korzystać, gdy tylko poczujemy drapanie. Zastosowana przy pierwszych objawach infekcji odkazi śluzówkę oraz zapobiegnie namnażaniu się bakterii i wirusów. Aby przygotować płyn, do szklanki przegotowanej i ciepłej wody, dodajemy łyżeczkę soli np. kuchennej. Mieszamy i czekamy, aż będzie letni.

Przepłukujemy gardło 3-4 razy, ale niezbyt długo, bo długie płukanie może drażnić śluzówkę. Na koniec płuczemy wodą. Zabieg stosujemy kilka razy dziennie.

Sól gorzka na zaparcia

Ten rodzaj soli to siarczan magnezu, który doskonale wiąże wodę w jelitach, umożliwiając wypróżnienie. Ale uwaga! Taki solny lek można stosować tylko doraźnie.

Łyżkę soli gorzkiej rozpuszczamy w szklance ciepłej wody i wypijamy. Kurację najlepiej zastosować w dzień wolny od pracy, bo potem czeka nas kilka wizyt w toalecie.

Kąpiel i owijanie ciała na wzmocnienie organizmu

Sprawdzą się, gdy łapie grypa, mamy dreszcze. Zabiegi rozgrzewają i mobilizują komórki odpornościowe do walki. Ale nie należy ich stosować, gdy mamy temperaturę, bo ciepło obciąża układ krążenia i osłabia.

Kąpiel: Do wanny z ciepłą wodą wsypujemy 1/2 kg soli, np. kuchennej. Gdy nieco ostygnie, kąpiemy się ok. 30 min. Spłukujemy i odpoczywamy pod kocem.

Owijanie: Polecał je znany hydroterapeuta dr Kneipp. Do litra ciepłej wody wsypujemy 4 łyżeczki soli np. kuchennej. Zanurzamy w płynie bawełniany podkoszulek, wyżymamy go i zakładamy. Owijamy się ręcznikiem i kocem. Tak odpoczywamy ok. 60 min.

Hanna Wojciechowska-Schwarz