Agata Kornhauser udawała przed Andrzejem Dudą. Prawda wyszła na jaw po ślubie

2 kwietnia Agata Kornhauser-Duda obchodzi urodziny, w tym roku kończy 51 lat. Prawie 30 z nich przeżyła w związku małżeńskim z Andrzejem Dudą. Choć co jakiś czas pojawiają się plotki o kryzysie w ich małżeństwie, para niezłomnie trwa przy sobie. Do scementowania tej relacji mogły przyczynić się trudne początki.

Agata Duda
Agata Duda Andrzej Hulimka/ForumAgencja FORUM

Początki znajomości Agaty Kornhauser i Andrzeja Duda

Agata Kornhauser i Andrzej Duda poznali się jeszcze w czasach licealnych. Oboje wzięli udział w zorganizowanej przez wspólnego kolegę wakacyjnej imprezie. Podobno przyszła żona od razu wpadła w oko prezydentowi, jednak ona niezbyt była mu przychylna. Andrzej Duda musiał przekonać do siebie Agatę Kornhauser oraz jej jamnika, który walecznie podgryzał kostki przyszłego prezydenta.

Agata Kornhauser i Andrzej Duda jako narzeczeństwo

Pomimo początkowego braku zainteresowania ze strony wybranki, Andrzej Duda się nie poddał i ostatecznie udało mu się zdobyć jej serce — zostali parą w 1990 r. Przyszły prezydent, będąc wielki miłośnikiem jazdy na nartach, zachęcał do tego sportu również ukochaną. Najpierw jako para, a później narzeczeństwo, jeździli razem do Bukowiny Tatrzańskiej, gdzie przyszły mąż udzielał Agacie Kornhauser lekcji narciarstwa.

"Oszustwo matrymonialne" pierwszej damy

Na ślub zdecydowali się w 1994 r. - najpierw w grudniu odbyła się ceremonia cywilna, a 18 lutego 1995 r. Agata Kornhauser i Andrzej Duda wzięli ślub kościelny. Po tym wydarzeniu świeżo upieczony mąż zaproponował swojej wybrance małżeński wypad w góry. W tym momencie młoda żona postanowiła zrzucić maskę i przyznać, że do tej pory udawała, że jazda na nartach sprawia jej przyjemność, podczas gdy w rzeczywistości było odwrotnie. Agata Kornhauser-Duda miała kategorycznie powiedzieć: “nigdy więcej". Prezydent najwidoczniej wybaczył żonie to niewielkie oszustwo, bo z uśmiechem opowiadał o tym na łamach “Super Expressu" tymi słowami:

To było jedyne oszustwo matrymonialne, jakiego dopuściła się moja żona. Jako moja dziewczyna uczyła się jeździć, a jakże. Bywała ze mną w Bukowinie Tatrzańskiej. Ślub wzięliśmy w lutym. Zaproponowałem małżeński wyjazd na narty, a ona: nigdy więcej! I wyrzuciła narty do piwnicy.
Andrzej Duda

Z okazji urodzin pierwszej damie życzymy dużo zdrowia, szczęścia i dalszego udanego pożycia małżeńskiego.

„Ewa gotuje”: Tort makowy z brzoskwiniamiPolsat
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas