Bez tego dania nie ma wigilii. Katarzyna Bosacka odkryła przykrą prawdę
Oprac.: Aleksandra Tokarz
To jedna z tych wigilijnych potraw, na widok której domownicy wręcz zacierają ręce. Z dodatkiem uszek z grzybami lub mięsem jest jedną z ulubionych zup Polaków, po którą sięgamy najczęściej w okresie Bożego Narodzenia. Katarzyna Bosacka postanowiła przyjrzeć się jej nieco dokładniej. Radzi na co zwrócić uwagę.
Katarzyna Bosacka przestrzega. Przyjrzała się składom popularnego produktu
Barszcz z uszkami króluje na wigilijnych stołach w każdym polskim domu, będąc niekiedy kulminacją wśród tradycyjnych dwunastu dań. Jest nie tylko pyszny, ale również zdrowy. To lekkostrawna i niskokaloryczna potrawa, w przypadku której, kiedy jest przygotowana samodzielnie, nie ma wątpliwości co do jej dobrej jakości.
W okresie intensywnych przygotowań do świąt Bożego Narodzenia nie wszyscy mają jednak czas lub chęci na wielogodzinne, kuchenne przygotowania. Wówczas z odsieczą nadchodzą gotowe produkty, które bez problemu kupimy w sklepach. Katarzyna Bosacka przyjrzała się im jednak nieco dokładniej. Niektóre wnioski są wręcz zatrważające.
Zobacz również: Co zrobić żeby sernik nie opadł i był puszysty? Magda Gessler zdradziła niezawodny sposób
Jaki barszcz najlepszy? Katarzyna Bosacka nie ma dobrych wiadomości
Katarzyna Bosacka od lat doradza Polakom w kwestiach zdrowego odżywiania, przestrzegając również przed pochopnymi decyzjami w sklepie. Radzi jak świadomie kupować, sięgając przy tym po zdrowe produkty, bez rujnowania portfela.
Tym razem przyjrzała się składom gotowych barszczy. Na co zwrócić uwagę podczas zakupów? Katarzyna Bosacka radzi, by porzucić plany zakupu sproszkowanej wersji barszczu. Ten w swoim składzie zawiera bowiem zazwyczaj znikomą ilość buraka w wersji sproszkowanej, w zamian oferując sztuczne aromaty, cukier i wzmacniacze smaku. Wszystko to, czego powinniśmy unikać jak ognia. Ekspertka radzi więc, by sięgać po barszcze w kartonie lub butelce. Ale tutaj też trzeba mieć się na baczności.
Jaki barszcz ze sklepu jest najlepszy? Katarzyna Bosacka zabrała głos
Czym różni się barszcz w kartonie od tego w butelce? "Ten w kartonie nadaje się do spożycia od razu. Wystarczy wlać go do garnka, podgrzać (nie zagotowywać) i już można jeść. Natomiast ten w butelce jest koncentratem soku z buraków, to oznacza, że trzeba go dodać do wody (albo bulionu) i zagotować" — tłumaczy Katarzyna Bosacka. Należy przy tym pamiętać, że barszcz w kartonie zawiera sporo cukru - nawet 14 łyżeczek w litrze.
"Barszcz musi być lekko słodki - to fakt, ale najlepiej jak sami decydujemy, ile cukru do niego dodamy. Do tego sok z cytryny, aromatyczne przyprawy tj. majeranek i mamy pyszny wigilijny barszcz" - radzi ekspertka.
Decydując się na zakup barszczu w butelce, warto sięgnąć po ten, który w swoim składzie zawiera sok z buraków kiszonych. "Gotowy zakwas to produkt fermentacji buraków, który nadaje barszczowi kwaśnego smaku. W gotowym zakwasie znajdziemy prawdziwe buraki, wodę i sól. Zawartość opakowania wlewamy do gotującego się wywaru i doprawiamy wedle uznania" - dodaje Katarzyna Bosacka.
"Pójście na skróty nie zawsze jest złe, ale ważne, żeby wybrać mądrze" - radzi.
Zobacz również: Jak zmielić mak bez specjalnej maszynki? Domową masę do ciasta zrobisz w kilka minut