Biedronka nawiązuje do "afery kalafiorowej" i proponuje zaskakujące rozwiązanie

Emocje po niedawnej tzw. „aferze kalafiorowej” powoli opadają, jednak sieć sklepów Biedronka za sprawą swojego najnowszego wpisu na Facebooku postanowiła nieco nawiązać do głośnej sprawy, w której była mocno krytykowana przez klientów. I choć nadal upiera się przy swoim stanowisko, że nie powinno się obrywać liści z kalafiora przed jego zakupem, to tym razem proponuje konsumentom pewne rozwiązanie.

Sieć sklepów Biedronka radzi klientom, jak wykorzystać liście z kalafiora
Sieć sklepów Biedronka radzi klientom, jak wykorzystać liście z kalafiora123RF/PICSEL

Biedronka nawiązuje do "afery kalafiorowej"

Kilka dni temu internet rozgrzał się do czerwoności za sprawą "afery kalafiorowej", która polegała na tym, że zdenerwowany klient Biedronki napisał w mediach społecznościowych post, w którym krytykował, jego zdaniem, nieuczciwe praktyki sklepu.

Biedronkowe oszczędności wyglądają tak, że za kalafiora zapłaciłem 26 zł 9,99 za kg. Po odkrojeniu liści jak ważył w sklepie 2,65 kg, zrobiło się 1,7 kg. 10 zł zapłaciłem za liście. Czyste oszustwo
stwierdził wówczas klient w swoim wpisie na oficjalnym profilu Biedronki na Facebooku

Do całego zamieszania odniósł się momentalnie Tomasz Grzegorczyk, dyrektor działu jakości produktów świeżych i bezpieczeństwa żywności w sieci Biedronka, który na łamach serwisu Money.pl powiedział wtedy, że: "Stosowaną powszechnie praktyką w handlu jest sprzedaż kalafiora razem z liśćmi, ponieważ zapewniają one przede wszystkim większą świeżość tego warzywa".

Kiedy wydawało się, że sprawa z obrywaniem liści z kalafiora rozeszła się po kościach, a większość klientów już o niej zapomniała, Biedronka uznała za słuszne podpowiedzieć i zasugerować swoim klientom, że kupując kalafiora z liśćmi, wcale nie muszą być oni stratni.

Liście z kalafiora można wykorzystać do różnych potraw
Liście z kalafiora można wykorzystać do różnych potraw123RF/PICSEL

Biedronka podpowiada, co zrobić z liśćmi z kalafiora

Na profilu Biedronki na Facebooku dodano post z dwoma przepisami, w których z powodzeniem można wykorzystać - a jakże - liście kalafiora.

"Czy warto oberwać od kalafiora? Byle nie z liścia! Liście kalafiora są jadalne, co więcej - pyszne! Przedstawiamy 2 miniprzepisy ZERO WASTE na warzywne przekąski z liści kalafiora" - czytamy w poście Biedronki na Facebooku.

Czytając komentarze pod wpisem, można dojść do wniosku, że Biedronka świetnie poradziła sobie z chwilowym kryzysem wizerunkowym, gdyż zdecydowana większość internautów przychylnie skomentowała podpowiedź Biedronki na wykorzystanie liści z kalafiora.

Ewa Minge o raku: "Z dziesięciu osób przeżyłam tylko ja". "Zdanowicz pomiędzy wersami"INTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas