Cmentarz, który przyprawia turystów o gęsią skórkę
Jednym z najmroczniejszych miejsc w Neapolu jest cmentarz Fontanelle. W tym dawnym kamieniołomie znajdują się szczątki ofiar epidemii i kataklizmów, które nawiedzały miasto. Poukładane równo koło siebie czaszki stanowią osobliwy widok.
Historia cmentarza Fontanelle sięga XVI wieku. Do jego powstania przyczyniły się dwa czynniki - przepełnienie kościelnych krypt oraz zakaz chowania zmarłych wewnątrz murów miasta. Szczątki zaczęto przenosić do opuszczonego kamieniołomu. Najwięcej osób pochowanych na tym cmentarzu to ofiary tragedii, które nawiedzały miasto - epidemii cholery czy trzęsień ziemi. Składano tam też ciała ubogich mieszkańców. Groty cmentarza wypełniają kości ok. 40 tys. anonimowych ludzi.
Z czasem w Neapolu rozwinął się niezwykły kult dusz czyśćcowych połączony z adopcją czaszek. "Wybrana przez wiernego anonimowa czaszka, po umyciu, wyczyszczeniu i, a jakże, wycałowaniu, spoczywała na białej chusteczce otoczona kwiatami i różańcem. Często przenoszono ją do specjalnej kasetki-domu ze szklaną szybą i wyrytym nazwiskiem jej "rodzica" oraz datą adopcji. W roku 1969 arcybiskup Neapolu zamknął cmentarz, stwierdzając, że kult dusz czyśćcowych jest bliski fetyszyzacji" - pisze w swojej książce "Włosi. Życie to teatr" italianista Maciej A. Brzozowski.
Fontanelle uwiecznił Roberto Rosselini w słynnym filmie "Podróż do Włoch" (1954). Na przechadzkę po mrocznym miejscu reżyser wysłał Ingrid Bergman, notabene swoją żonę.
Cmentarz otwarty jest codziennie od 9.30 do 16.30. Wstęp jest bezpłatny.