Co nowego w modzie?

Wczoraj wieczorem wnętrze Domu Dochodowego w Warszawie zmieniło klimat na mniej biznesowy. Miejscem zawładnęła bowiem moda. Swoją kolekcją zaprezentował zdolny projektant z Krakowa - Plich. Wczorajszy pokaz to pierwszy z cyklu pokazów pt. "Gwiazdy mody" organizowany przez Ilonę Felicjańską.

Wśród spragnionych wiedzy na temat modowych nowości nie zabrakło Nataszy Urbańskiej, Małgorzaty Sochy, Moniki Jarosińskiej czy Agnieszki Cegielskiej. Męska część, pośród której znalazł się chociażby Mariusz Czerkawski, Robert Kochanek, czy Paweł Stasiak też przyglądała się z zaciekawieniem. Ciekawe co ich bardziej przyciągało - ubrania czy bardzo atrakcyjne modelki.

Wracając jednak do ubrań - trzeba przyznać, że Pilch ma ciekawe pomysły. I pewnie dlatego Ilona Felicjańska zdecydowała, że to jego pokaz otworzy cykl "Gwiazdy mody".

- Ten projekt ma pokazywać nowe ciekawe pomysły, nowych ciekawych ludzi ze świata mody. Mamy naprawdę fantastycznych projektantów, których nazwiska jeszcze nie są bardzo znane. Warto ich pokazywać szerszej publiczności, warto ich promować. Bo to, co pokazują jest naprawdę godne uwagi.- powiedziała Ilona Felicjańska.

Na pytanie, co sama z prezentowanych podczas pokazu rzeczy założyłaby najchętniej odpowiedziała, że wiele rzeczy bardzo jej się podoba i trudno wybrać jedną. Chociaż naprawdę zjawiskowy - zdaniem Felicjańskiej, był pewien biały płaszcz...

- Gdybym odnawiała przysięgę małżeńską z moim mężem z pewnością chciałabym wystąpić tylko i wyłącznie w tym białym, długim, wspaniałym płaszczu. Jest piękny. - dodała Felicjańska. Zgadzamy się z tą opinią.

W przedstawionych kreacjach naprawdę każdy mógł wybrać coś dla siebie. Jeśli chodzi o długość sukienek to były i mini i maxi. Fasony - to próba połączenia krojów z lat 20. i 60. ubiegłego stulecia. Lekkość, subtelność, kobiecość. Kolory: biel, czerń, szarości i ... czerwony. Na uwagę zasługują też torby - do których sam projektant ma wielką słabość.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas