Córki imigrantów, które zmieniły świat na lepsze
Co łączy dwie kobiety, które nigdy się nie spotkały? Pasja do pracy i ciekawość świata. Dzięki otwartemu umysłowi i uporowi utorowały drogę dla innych pań, które zawodowo chciały poświęcić się nauce.
Praca, która jest życiową pasją
Stephanie Kwolek (1923 -2014) urodziła się w USA w rodzinie polskich imigrantów. Jej ojciec, Jan Chwałek, był przyrodnikiem i zaszczepił w córce miłość do roślin i zwierząt. Mama pracowała jako krawcowa, stąd mała Stephanie od najmłodszych lat robiła stroje z papieru dla lalek, a potem szyła ubrania dla siebie.
W szkole, do której uczęszczała, dwie klasy mieściły się w jednym pomieszczeniu. Żartowała, że w ten sposób przyswajała podwójną ilość wiedzy. Lubiła się uczyć nowych rzeczy i miała świetną pamięć. Zastanawiała się, czy zostać projektantką mody, nauczycielką, czy może lekarzem, choć na studia medyczne miała za mało pieniędzy.
Studiowała chemię, a po wojnie zaczęła pracować w laboratorium firmy DuPont. Jej szefem był mężczyzna, który nie miał względem niej wysokich oczekiwań i zostawiał ją samą sobie. Taki układ bardzo jej odpowiadał, bo mogła prowadzić własne eksperymenty. W swojej pracy ceniła najbardziej możliwość bycia kreatywną.
W 1965 stanęła na czele zespołu, który wynalazł polimer, z którego wytwarzany jest kevlar. To lekkie, aczkolwiek niezwykle wytrzymałe włókno, miało zastąpić stal używaną w oponach. Kwolek posiadała bardzo praktyczne podejście do życia i uważała, że rolą nauki jest ochrona życia ludzi i zmiana świata na lepsze, w czym chciała aktywnie uczestniczyć, jako naukowiec.
Kevlar - niezwykły materiał
Kevlar jest pięć i pół raza bardziej wytrzymały od stali, a przy tym dużo lżejszy. Obecnie jest używany jako materiał w ponad 200 zastosowaniach, w tym w oponach, łodziach, samolotach, linach, kablach i kamizelkach kuloodpornych. Bywa niezastąpiony w procesie produkcji telefonów komórkowych, hełmów ochronnych, sprzętu sportowego czy trampolin.
Stephanie Kwolek za wynalezienie kevlaru, a także późniejszych syntetyków, takich jak lycra i spandex, otrzymała w 1999 roku prestiżową nagrodę Lemelson-MIT Lifetime Achievement Award. W ciągu życia opatentowała 28 wynalazków.
Widzenie ma znaczenie
Patricia Era Bath (1942-2019 r.) to amerykańska okulistka trynidadzkiego pochodzenia i wynalazczyni. Jej ojciec był motorniczym, a matka pracowała jako gospodyni domowa. Patricia od dziecka interesowała się nauką, za co była wdzięczna mamie, która kupiła jej zestaw do eksperymentów chemicznych.
W 1974 roku została pierwszą kobietą lekarzem na okulistyce. Nie mogła dzielić pokoju z męskim personelem, wiec wysłano ją do pomieszczenia dla sekretarek.
Bath przeprowadziła badanie epidemiologiczne, które wykazało, że ślepota wśród osób czarnoskórych była dwukrotnie większa niż u osób białych, przy czym u tych pierwszych prawdopodobieństwo wystąpienia jaskry było osiem razy większe.
W 1977 okulistka współtworzyła Amerykański Instytut na rzecz Zapobiegania Ślepocie, którego motto brzmiało "wzrok jest podstawowym prawem człowieka".
Walka z zaćmą
Bath, prekursorka laserowej chirurgii zaćmy, rozpoczęła pracę nad swoim wynalazkiem w 1981 roku, a siedem lat później opatentowała go i została pierwszą Afroamerykanką, która otrzymała patent używany do celów medycznych.
Nazwała swoje urządzenie Laserphaco Probe. Była to sonda, która szybko i prawie bezboleśnie rozpuszczała zaćmę za pomocą lasera. Po oczyszczeniu i nawodnieniu oka, okulista mógł usunąć zużytą soczewkę i na jej miejsce założyć sztuczną, która nie ulega zniszczeniu z upływem czasu. Ta procedura prawie trwale rozwiązała problem zaćmy i przywracała wzrok nawet ludziom niewidzącym od wielu lat.
W ciągu swojej kariery zawodowej Patricia zdała sobie sprawę, że utorowała drogę dla kobiet naukowców, a przede wszystkich dla czarnoskórych kobiet, co było celem o wiele trudniejszym do osiągnięcia. Uzyskała pięć patentów wynalazków używanych do usuwania zaćmy. Do końca życia zachowała pasję do uczenia się i wspomagania społeczności lokalnej i tej związanej z korzeniami swoich rodziców.
Olga Konik
***
Zobacz również: