Czy renta dla wdowy jest wypłacana dożywotnio? Poważne zmiany w 2023 roku
Kobieta, która chce pobierać rentę rodzinną dla wdowy, najpierw musi spełnić określone wymagania. Co więcej, wypłaty z ZUS-u w nielicznych przypadkach mogą zostać wstrzymane. Przypominamy, kiedy wdowa traci rentę po mężu i ile świadczenie wynosi w 2023 roku. Od marca zaszło bowiem kilka istotnych zmian, z których część osób może nawet nie zdawać sobie sprawy.
Spis treści:
Kiedy wdowa ma prawo do renty rodzinnej?
Wdowa ma prawo do przyznania renty rodzinnej z ZUS-u, jeżeli osiągnie odpowiedni wiek: 50 lat lub jest osobą niezdolną do pracy. Może ją również otrzymać, jeśli po śmierci partnera, wychowuje co najmniej jedno dziecko uprawnione do świadczenia z racji stanu zdrowia lub wieku (nieprzekraczającego 16 lat, a jeśli uczy się ono w szkole - 18 lat). Kobieta może również otrzymywać rentę po byłym małżonku. Jednak tylko wtedy, gdy zmarły miał zasądzone alimenty na osobę owdowiałą.
Oczywiście trzeba również dopełnić formalności, składając wniosek o rentę rodzinną w ZUS-ie (stacjonarnie lub przez internet). Oprócz samego wniosku pamiętać należy również o takich dokumentach jak:
- dowód osobisty
- akt zgonu małżonka
- akt urodzenia, akt małżeństwa (lub inny dokument potwierdzający pokrewieństwo)
- zaświadczenie o stanie zdrowia OL-9 w przypadku niezdolności do pracy
- dokumenty potwierdzające okresy pracy i wysokość wynagrodzeń zmarłego
Te same dokumenty muszą zostać dołączone do wniosku przekazywanego drogą pocztową. Po przekazaniu dokumentów decyzja zostanie podjęta w ciągu 30 dni.
Czy renta dla wdowy jest wypłacana dożywotnio? Kiedy wdowa traci rentę po mężu?
Jeśli chodzi o to, jak długo przysługuje wdowie renta rodzinna, to zasadniczo jest to okres dożywotni. Nie ma tutaj konkretnych granic, jednak trzeba pamiętać, że w momencie ukończenia 60 roku życia, kobieta osiąga wiek emerytalny.
Ten uprawnia ją do pobierania własnego świadczenia z ZUS-u. Wówczas wdowa może ubiegać się o naliczenie własnej emerytury i zdecydować się na nią, jeśli jest wyższa niż renta rodzinna po mężu. Na ten moment nie ma niestety możliwości, aby pobierać od państwa dwie wypłaty.
Są jednak przypadki, w których renta rodzinna po mężu może być zmniejszona, lub jej wypłata zostanie zawieszona na pewien czas. Gdy dodatkowy przychód wdowy przekracza 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, renta po mężu zostaje pomniejszona o kwotę przewyższenia. Natomiast w momencie, w którym miesięczny przychód przekroczy 130 procent przeciętnego wynagrodzenia, renta rodzinna ulega zawieszeniu.
Renta rodzinna dla wdowy zmiany w 2023. Czego spodziewać się od marca?
W tej chwili renta rodzinna dla wdowy wynosi 85 proc. świadczenia zmarłego małżonka. Z zaznaczeniem, że nie może być ona niższa od minimalnej emerytury w Polsce, która wzrosła po waloryzacji w marcu i w 2023 roku wynosi już 1588,44 zł.
Podwyżki dotyczą jednak nie tylko najuboższych. Przykładowo, osoby owdowiałe, które do tej pory pobierały rentę rodzinną w kwocie 1700 złotych brutto, czyli 1547 złotych netto, mogą liczyć na dodatkowe 228,36 zł. Miesięcznie na ich konto bankowe wpłynie więc 1775,36 złotych netto.
Powyżej tej kwoty podwyżki świadczenia są procentowe. Jeżeli pobieraliśmy 2000 zł brutto renty rodzinnej (1820,00 zł netto), po to zmianach będzie to 2089,36 zł netto, czyli więcej o 269,36 złotych. Jeśli natomiast w lutym otrzymywaliśmy świadczenie w wysokości 3000 zł brutto (2670,00 zł netto), to od marca jest to już 3020,76 złotych netto, a więc zyskujemy dodatkowe 350,76 złotych. Aby pobierać wyższą emeryturę dla wdowy, nie trzeba składać żadnego wniosku. Waloryzacja od marca przeprowadzana jest bowiem automatycznie.
Kolejne zmiany w rentach rodzinnych dla wdów. Są propozycje
Politycy nieustannie opracowują projekty ustaw, które w przyszłości będą mogły znacznie poprawić komfort życia owdowiałych kobiet. Przykładowo, Lewica w jednym z projektów ustaw zaproponowała, aby wdowiec lub wdowa po śmierci małżonka mogła pobierać rentę rodzinną oraz połowę własnego świadczenia emerytalnego, z którego rezygnują.
Propozycja PO zakłada natomiast, aby po śmierci małżonka można było zdecydować się na pozostanie przy swoim świadczeniu, lub pobieranie 85 proc. świadczenia zmarłego. Jednak w przypadku wyboru pierwszej opcji, w bonusie można byłoby otrzymywać również 25 procent świadczenia małżonka.
Czytaj również:
Zobacz także: