Gorsza od teściowej
Czy może być coś gorszego niż okropna teściowa? Tak, straszna... szwagierka!
Czy okaże się heterą z kawałów, zazdrosną o syna, krytykującą przy każdej okazji najmniejsze twoje potknięcie i nie licząca się z twoim zdaniem? Bywa, że życie i w tym przypadku cię zaskakuje - teściowa jest jak anioł - miła, wyrozumiała, po kobiecemu solidarna. Ale za to szwagierka...Ta to potrafi cię wyprowadzić z równowagi!
Już od samego początku daje ci do zrozumienia, że nie przypadłaś jej do gustu. Że twój mąż, a jej brat, mógł trafić lepiej. Uwielbia wytykać ci błędy, zwłaszcza w jego towarzystwie. Nie podoba się jej ani twój styl ubierania, ani twoja fryzura, ani twoje zainteresowania. Jeśli tylko jeszcze nie jesteście po ślubie, robi wszystko, żeby wybić cię bratu z głowy.
Oczywiście wiesz, że jest o niego zazdrosna. Ale chyba nie tylko o niego... Zazdrości też tobie, tak po babsku, że znalazłaś sobie fajnego faceta, bo przecież jej brat jest w porządku. Jeśli przy tym jest sama - dawniej powiedzielibyśmy, że jest starą panną - próbuje na tobie wyładować swój żal i niespełnione nadzieje. Bo dlaczego tobie się udało, a jej nie? W czym jesteś od niej lepsza, że to ty, a nie ona trafiła na odpowiedniego mężczyznę? A może właśnie wcale na niego nie zasługujesz - ona postara ci się to udowodnić.
Zazdrość matki o syna i wynikające z niej konsekwencje jesteś jeszcze w stanie jakoś zrozumieć. Ale jak zrozumieć i żyć w zgodzie ze szwagierką, która wolałaby kogoś innego na twoim miejscu? Bez szczerej rozmowy w trójkę chyba się nie obejdzie - brat musi jasno powiedzieć siostrze, najlepiej w twojej obecności, ile dla niego znaczysz. Choćby ryzykował przez to ochłodzenie siostrzanych uczuć. Ona sama może też zmieni do ciebie stosunek, gdy zobaczy, jaki masz wpływ na jej brata.