Jak Mata z ojcem, czyli Marcin Matczak wspiera syna-rapera
Podczas tegorocznej gali Fryderyków 2021, raper Mata otrzymał dwie statuetki, w tym jedną za album hip-hop roku 2020. Jego ojciec, który jest prawnikiem, nie krył dumy ze swojego syna.
O raperze Mata zaczęło być głośno, gdy w grudniu 2019 został opublikowany teledysk do jego singla "Patointeligencja". Utwór w zaledwie kilka dni doczekał się aż 10 mln wyświetleń na YouTubie, a cała Polska była zaciekawiona, kim jest Mata, czyli Michał Matczak.
Kim jest Mata?
Michał Matczak jest synem profesora prawa na Uniwersytecie Warszawskim, Marcina Matczaka oraz Arletty Śliwińskiej-Matczak, która współprowadzi szkołę językową. Raper w 2019 skończył elitarną szkołę, II Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Stefana Batorego w Warszawie, do której swoją drogą odnosił się w swoim głośnym singlu. Wiązało się to ze sporymi kontrowersjami i dywagacjami na temat tego, czy rzeczywiście w szkole ma miejsce patologia, o jakiej pisze Mata. Dyrekcja liceum również nie kryła oburzenia tym utworem.
W styczniu 2020 Michał Matczak wydał swój debiutancki album "100 dni do matury", który pokrył się potrójną platyną i zebrał sporo dobrych recenzji. To właśnie za ten album Mata otrzymał wczoraj dwie statuetki: w kategorii "Fonograficzny debiut roku" oraz" Album hip-hop roku 2020".
We wrześniu 2021 ma ukazać się jego drugi album zatytułowany "Młody Matczak".
Za jego pseudonim artystyczny odpowiedzialny jest jego ojciec, który wymyślił go podczas wspólnych wakacji w 2012 roku. To właśnie wokół Marcina Matczaka, ojca rapera jest sporo zamieszania. Po wczorajszym sukcesie opublikował pełen wsparcia wpis na swoim Twitterze.
Dziś nasz Syn Michał, nasza duma i nasza radość, dostał Fryderyka za album hip-hop roku 2020. Choć TT to częściej miejsce nienawiści niż miłości, chciałbym napisać coś o tej ostatniej: wspierajcie Wasze Dzieci w spełnianiu Ich marzeń, nawet, jeśli wybierają drogę inną niż Wy.
- brzmi treść opublikowanego przez Marcina Matczaka wpisu.
Odkąd o Macie zaczęło być głośno, równie duże kontrowersje, co teksty młodego rapera, wzbudzał fakt, że jego ojcem jest ceniony prawnik i profesor prawa na Uniwersytecie Warszawskim. Niektórym nie mieściło się w głowie, jak chłopak z tak dobrego domu może zajmować się rapowaniem, w dodatku poruszając w tak dosadny i wulgarny sposób społeczne kwestie. Marcin Matczak niejednokrotnie głośno krytykował zmiany w sądownictwie przeprowadzane przez Prawo i Sprawiedliwość, a sam utwór komentowała w odniesieniu do ojca rapera Krystyna Pawłowicz.
Wbrew pozorom, Marcin Matczak od samego początku wspiera syna w jego działaniach. Kilka dni po opublikowaniu jego głośnego singla "Patointelingecja" podzielił się na swoim Twitterze zdjęciem z synem, pod którym napisał: "Słuchajcie swoich Dzieci! Mają Wam wiele mądrych rzeczy do powiedzenia..."
Co więcej, już we wrześniu swoją premierę będzie miała książka "Jak wychować rapera. Bezradnik" autorstwa Marcina Matczaka.
Czytaj również:
***