Karmisz piersią? Przeczytaj uważnie
Toksyczne substancje w kobiecym mleku? To już stało się faktem. Niebezpieczne chemikalia wykryli amerykańscy uczeni u badanych kobiet karmiących niemowlęta. Okazało się, że ilość toksyn systematycznie wzrasta!
Co wspólnego ma odzież przeciwdeszczowa z kobiecym mlekiem? Okazuje się, że w obydwu znajdziemy niebezpieczne związki chemiczne PFAS. Na co dzień wykorzystywane w przemyśle, toksyczne substancje odkładają się w ludzkich organizmach.
PFAS, a dokładniej "perfluoroalkylated substances" potocznie zwane "wiecznymi chemikaliami", ze względu na fakt, że nie są degradowalne, wykryto w ludzkim mleku. Amerykańscy naukowcy z czterech niezależnych ośrodków badawczych (Toxic-Free Future, Indiana University, University of Washington i Seattle Children's Research Institute) przebadali 50 kobiet karmiących piersią. Wynik na obecność toksyn był pozytywny u wszystkich.
Zdaniem badaczy odkrycie wskazuje na potencjalne zagrożenia dla zdrowia noworodków. Z drugiej strony, trudno wyeliminować szkodliwe substancje z codziennego życia. PFAS to ogólna nazwa 9 tys. związków chemicznych, używanych do pakowania jedzenia, nieprzywieralnych powłok w patelniach czy wodoodpornej odzieży. Jak wpływa na zdrowie noworodków? Trudno jednoznacznie ocenić. Wiadomo jednak, że w przyszłości mogą one wpłynąć na ich odporność oraz zwiększać ryzyko zaburzeń hormonalnych.
Eksperci podkreślają, że efekt ich badań powinien zapoczątkować proces wycofywania z przemysłu wszechobecnych, niebezpiecznych substancji.
***
Zobacz także: