Koniec seminarium w Łowiczu. Brak chętnych do służby kapłańskiej
Od kilku lat w Polsce toczy się publiczna debata o kryzysie, jaki przechodzi kościół katolicki, a świadczy o tym m.in. bardzo mała liczba chętnych na wstąpienie do seminariów. Z uwagi na brak kandydatów do kapłaństwa biskup łowicki Andrzej Dziuba poinformował, że tamtejsze Seminarium Duchowne zostanie przeniesione do Warszawy.
Brakuje chętnych do założenia sutanny
Seminaria duchowe w całej Polsce notują ogromne spadki w kontekście liczby chętnych do czynienia posługi. W 2022 roku wyświęconych zostało 212 nowych księży i był to wynik gorszy niż jeszcze rok wcześniej.
Z kolei biorąc pod uwagę dane z ostatnich 20 lat, szerzej ukazuje się kryzys, z którym ma do czynienia polski Kościół, gdyż liczba chętnych w tym okresie spadła aż o 60 proc.
Koniec Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu
Z deficytem kandydatów do założenia sutanny mierzy się właśnie diecezja łowicka. We wrześniu w tamtejszym seminarium naukę rozpoczęło zaledwie sześciu studentów, ale teraz zapadła decyzja o przeniesieniu Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu do Warszawy. Powodem jest brak kandydatów do kapłaństwa.
W liście pasterskim do wiernych biskup łowicki Andrzej Dziuba tak argumentuje swoją decyzję:
Z racji coraz mniejszej liczby kandydatów do kapłaństwa, po licznych konsultacjach, zdecydowałem, że nasze Seminarium zostanie od najbliższego roku akademickiego przeniesione do Warszawy. To była bardzo trudna decyzja, jednak trzeba było realnie zmierzyć się z tym wyzwaniem, aby nasza niewielka grupa kleryków mogła znaleźć najlepsze środowisko i warunki do rozwoju i formacji
Biskup poprosił wiernych o modlitwę w intencji zwiększenia powołań do służby kapłańskiej, a także zaznaczył, że liczy na powrót łowickich kleryków po ukończeniu nauki w stolicy.
Budynek Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu zostanie niebawem wyremontowany i będzie służyć tamtejszej diecezji. "Będzie także w nim nadal część przeznaczona dla kleryków i naszego Seminarium" - dodał biskup Andrzej Dziuba.