Kwintesencja kobiecości
Uwielbiamy buty na wysokich obcasach, bo w nich nogi wyglądają na dłuższe i smuklejsze, no i przyciągają męskie spojrzenia...
Najczęściej noszone przez kobiety buty na obcasie to szpilki. Wymyślił je XIX- wieczny fizyk Olbrecht Kliczka. Szpilki, w których noga wygląda najładniej, są jednak bardzo niewygodne. Lekarze nie zalecają codziennego wkładania ich do pracy, powodują bowiem deformację stopy (mogą powstawać halluksy), osłabieniu ulegają także mięśnie łydki. Długotrwałe noszenie szpilek może spowodować osłabienie, a z czasem także deformację ścięgna Achillesa.
Ale idąc w butach na wysokich obcasach automatycznie prostujemy plecy, wypinamy biust, no i stawiamy kroki bardziej kobieco... Nie bez znaczenia jest także kołysanie biodrami, które na facetów działa jak wabik. I po to chyba zostały wymyślone szpilki...
W tym sezonie królują lakierki - szpilki lub koturny, ważne, żeby kolor był wyrazisty. Można je nosić zarówno do wieczorowych kreacji, jak i sukienek, czy dżinsów.
Hitem lata okazały się tzw. Peep Toe, czyli buty z dziurką. Ich niewątpliwą zaletą jest fakt, że dodają kobiecości zarówno w zestawieniu z lekką sukienką, jak i założone do spodni lub legginsów.
Pamiętamy bohaterkę "Seksu w wielkim mieście" Carrie, która potrafiła bez mrugnięcia okiem wydać większość swoich zarobków na buty od Manolo Blahnika. Bo buty, wbrew temu, co sądzą niektórzy, to najważniejsza część damskiej garderoby...
AP