Listy miłosne
W dobie sms-ów i maili warto pisać listy miłosne - te klasyczne na papierze, dostarczane przez listonosza, wyczekiwane. Listy, które można schować między kartki zeszytu, które można dotykać i całować.

Bo miłość jest taka sama choć czasy się zmieniają - tak samo czekamy pełne niepokoju jak nasze babki, drżymy z niepewności i tak samo wyznajemy miłość, choć może troszkę innymi słowami.
Historie 11 autorów złożyły się na książkę o miłości rozpisaną na listy. W "Listach miłosnych" znajdziemy wyznania skreślone m.in. ręką Manueli Gretkowskiej, Joanny Szczepkowskiej, Wojciecha Kuczoka, Janusz L. Wiśniewskiego czy Moniki Szwai.
Listy miłosne