Czy słodziki są bezpieczne dla zdrowia? Naukowcy mają wątpliwości
Naukowcy już dawno udowodnili, że nadmierne spożycie cukru ma negatywny wpływ na nasze zdrowie. Rozwiązaniem miały być słodziki, czyli sztuczne substancje słodzące, ale wyniki badań coraz częściej mówią, że i one mogą nam szkodzić. Jak brzmią najnowsze ustalenia naukowców?

Słodziki to niskokaloryczne lub bezkaloryczne sztuczne substancje chemiczne, zastępujące naturalny cukier. Można stosować je do dosładzania kawy, herbaty czy deserów, ale warto pamiętać, że znajdują się w wielu produktach gotowych takich jak np. ciasta i ciastka, batony, guma do żucia, a nawet pasta do zębów. Do najpopularniejszych słodzików należą:
- acesulfam K,
- aspartam,
- sacharyna,
- sukraloza.
Choć wieloletnie i wielokrotne badania wykazały, że sztuczne słodziki są bezpieczne dla ludzi, to nie brakuje osób, które poddają tę tezę w wątpliwość. Jakie są ich argumenty?
Czy sztuczne słodziki są bezpieczne dla zdrowia?
Choć producenci żywności dosładzanej sztucznie jak i samych słodzików przekonują, że są one zdecydowanie zdrowsze niż cukier, a nawet pomagają zapobiegać próchnicy, kontrolować poziom cukru we krwi i zmniejszać spożycie kalorii, to warto wiedzieć, że nie są one pozbawione wad!
Naukowcy z Maastricht University Medical Center w Holandii zauważyli, że choć spożycie sztucznych słodzików rośnie na całym świecie, to problem otyłości nie maleje, a wręcz jest coraz poważniejszy.
- "Pomimo faktu, że wiele organów krajowych uznało sztuczne słodziki za bezpieczne i dobrze tolerowane, nadal istnieje wiele kontrowersji dotyczących wpływu słodzików na zdrowie człowieka" - napisali w artykule opublikowanym w czasopiśmie naukowym "Frontiers in Nutrition".
Holenderscy naukowcy udowodnili już, że stosowanie sztucznych słodzików, tym bardziej to nadmierne, może paradoksalnie zwiększać apetyt i powodować tycie. Co ważne, sztuczne słodziki są metabolizowane w różny sposób i ustalenie wpływu jednego słodzika na przemianę materii człowieka nie daje wiedzy na temat wpływu innych tego typu substancji.

Sztuczne słodziki jednak gorsze od cukru?
W 2014 roku Międzynarodowe Stowarzyszenie ds. Substancji Słodzących uznało, że nie istnieją żadne naukowe dowody na to, że mogą one w jakikolwiek sposób szkodzić zdrowiu. Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) zatwierdziła pięć sztucznych słodzików:
- sacharynę,
- acesulfam,
- aspartam,
- neotam,
- sukralozę.
Większość badań potwierdziło, że w ograniczonych ilościach sztuczne słodziki są bezpieczne, nawet dla diabetyków i kobiet w ciąży.
Nowe badania coraz częściej mówią jednak o tym, że używanie słodzików jest powiązane z przyrostem masy ciała i może szkodzić zdrowiu! Naukowcy z University of South Australia (UniSA) udowodnili np., że osoby regularnie stosujące słodziki przybierają na wadze szybciej niż ci, którzy nie słodzą. Co najważniejsze jednak, są też oni bardziej narażeni na cukrzycę typu 2, choroby sercowo-naczyniowe, udar mózgu oraz otępienia wśród osób starszych.
Wciąż trudno więc jednoznacznie określić czy słodziki są bezpieczne czy mają jednak negatywny wpływ na nasze zdrowie. Podobnie jak w przypadku cukru, kluczem może być umiar - po słodziki, podobnie jak po cukier najlepiej sięgać tylko od czasu do czasu.
Zobacz również: Katarzyna Bosacka demaskuje brązowy cukier: "Uwaga ściema"