Mężczyźni wolą blondynki? Niekoniecznie...
Blond, brąz czy rudy? Długie czy krótkie? Proste czy kręcone? Zdaniem niektórych - nie tylko panów - mężczyźni wolą blondynki. Okazuje się, że niekoniecznie... "Najważniejsze, aby włosy były czyste i zadbane" - przekonuje dr Marek Borowiński, ekspert od kolorów.
Dr Marek Borowiński, specjalista od psychologii koloru w swojej książce "Doktor kolor, czyli barwy pieniędzy, szczęścia i seksu" postanowił zbadać, czy stwierdzenie, że mężczyźni wolą blondynki, jest prawdziwe, czy też jest ono stereotypem. Jak zauważa, popularność włosów w kolorze blond rozpoczęła się wraz z wkroczeniem na scenę Marilyn Monroe, która do dziś jest symbolem piękna i seksapilu...
- Kolor blond jest rzadko spotykany w naturze. Najczęściej ten kolor włosów mają niemowlęta, a to kojarzy się z niewinnością i pokorą - pisze w publikacji.
Czy dlatego właśnie uważa się, że blondynki są bardziej pożądane przez płeć męską?
- Tak jak w innych dziedzinach życia, tak i tu kolor wskazuje na pewne predyspozycje i cechy. Kolor włosów może być czynnikiem, który wpływa na to, jak otoczenie odbiera taką osobę. Może też wskazywać na temperament, charakter, usposobienie oraz sposób bycia - wylicza.
Dr Borowiński przyznaje, że blond włosy nasuwają skojarzenie z małymi dziećmi, a osoby jasnowłose utożsamiane są z delikatnością, pokorą, miłym usposobieniem, spokojem i opanowaniem.
- Blondynki i blondyni są uznawani za bardziej komunikatywne i otwarte. Jasny kolor włosów optycznie rozświetla twarz, która dzięki temu wygląda na pogodniejszą i wypoczętą- ocenia.
O tak osoby o jasnym kolorze włosów są też ponoć bardziej czułe i kochające. Jak dalej zauważa ekspert, od dawna panuje niezbyt pochlebny stereotyp związany z fryzurą w kolorze blond, mówiący o niskim poziomie inteligencji...
- Mężczyźni wolą blondynki, ponieważ intuicyjnie wybierają kobiety, które są otwarte, delikatne i pozytywnie nastawione do innych - tłumaczy.
Z kolei kobiety o ciemnym kolorze włosów utożsamiane są ze stabilnością, inteligencją, równowagą i dojrzałością. Co więcej, panuje opinia, że brunetki i szatynki sumiennie wypełniają swoje obowiązki i są odpowiedzialne...
- Ciemnowłose kobiety są uważane przez mężczyzn za dobre kandydatki na żony. Są stabilne i zdecydowane, wiedzą, czego chcą. Ciemny kolor włosów w przeciwieństwie do koloru blond, optycznie dodaje lat. Panie ciemnowłose zazwyczaj wyglądają na nieco starsze, a to ma zalety i wady. Są uważane za osoby świadome własnej wartości i zaradne- opisuje.
Niezależnie od koloru, piękne i zadbane włosy są wizytówką każdej kobiety, podobnie jak dłonie. Zdaniem autora, oprócz koloru dużą rolę odgrywa długość włosów. I tak za najbardziej kobiece uznawane są włosy długie, które powinny sięgać do łopatek.
- Bardzo długie włosy, np. do pasa, są niemodne. Długie włosy kojarzą się z młodością i dziewczęcością. Można je upiąć na wiele sposobów i stworzyć z nich ciekawe fryzury - przekonuje.
Niektóre kobiety są zwolenniczkami krótkich włosów, dzięki czemu uznawane są za odważne. Jednak w ocenie innych bywają one niekobiece.
- Fachowo obcięte krótkie włosy można też upinać na wiele sposobów - zachęca i dodaje, ze w przeciwieństwie do włosów krótkich, te sięgające do ramion są bardzo dziewczęce.
A jak jest z lokami?
- Włosy kręcone są piękne, ale wymagają pielęgnacji. Bez wątpienia przyciągają uwagę innych. Bez względu na kolor, dodają energii i charakteru. Osoby z kręconymi włosami są postrzegane jako odważne - ocenia dr Borowiński i zauważa, że z kolei proste włosy są nie tylko wymagające, ale i kojarzone z opanowaniem, powagą i statecznością, a także dojrzałością i elegancją.
Jak więc jest z tymi blondynkami? Czy mężczyźni rzeczywiście je wolą? W ocenie dra stwierdzenie to okazuje się być nieprawdziwe.
- Brunetki, szatynki i rude nie ustępują miejsca blond pięknościom. Najważniejsze, aby włosy były czyste i zadbane, ponieważ żaden kolor nie będzie dobrze prezentował się na włosach zniszczonych i zaniedbanych - kwituje autor, który - co pozostaje nie bez znaczenia - jest mężczyzną...