Mogą być warte więcej, niż ci się wydaje. Bombki z PRL-u mogą kosztować fortunę

Każdego roku przed świętami wielu z nas wyciąga z pudełek ozdoby choinkowe, które towarzyszą nam od lat. Niespodziewanie, starsze ozdoby choinkowe z czasów PRL-u zyskały ostatnio na wartości i zaczynają być cenione jako prawdziwe kolekcjonerskie skarby. Jeśli więc masz w szafie zapomniane bombki z lat 70. czy 80., warto je teraz przywrócić do życia – mogą okazać się nie tylko sentymentalną pamiątką, lecz także okazją do zarobku.

Chociaż niektórzy uważają je za kicz, bombki z PRL-u są dla niektórych prawdziwym skarbem i są w stanie zapłacić za nie dużo pieniędzy
Chociaż niektórzy uważają je za kicz, bombki z PRL-u są dla niektórych prawdziwym skarbem i są w stanie zapłacić za nie dużo pieniędzy123RF/PICSEL

PRL-owskie bombki - piękno czy kicz?

Dziś rynek ozdób choinkowych jest tak szeroki, że każdy znajdzie coś dla siebie - od klasycznych, eleganckich bombek w różnych odcieniach złota, po oryginalne modele inspirowane popkulturą, jak bombki w kształcie postaci z Lego, postaci z "Star Wars" czy współczesne motywy związane z influencerami. Jednak w czasach PRL-u wybór był znacznie bardziej ograniczony. Choinki ozdabiano ręcznie malowanymi bombkami, które często przypominały prostą, ludową twórczość - kształty muchomorów, szyszek, bałwanków, dzwoneczków czy postaci świętego Mikołaja.

Te proste dekoracje budzą dziś skrajne emocje. Dla jednych stanowią prawdziwą ikonę stylu, która przywołuje wspomnienia minionych lat, dla innych są symbolem kiczu i przestarzałego designu. Jednak niezależnie od oceny estetycznej, bombki PRL-owskie mają swoją wartość, a zainteresowanie nimi rośnie, zwłaszcza wśród miłośników vintage i retro. Ich unikalny wygląd i historia sprawiają, że dziś traktowane są jako prawdziwe perełki wśród ozdób choinkowych.

Nostalgia i wartość PRL-owskich ozdób

Coraz więcej osób szuka w przedmiotach z przeszłości czegoś więcej niż tylko funkcjonalności - w szczególności w ozdobach choinkowych, które niosą ze sobą nostalgię za dawnymi latami. Bombki z PRL-u stały się przedmiotem kolekcjonerskim, a ich wartość na rynku rośnie, zwłaszcza w okresie przedświątecznym, kiedy to sentyment za minionymi latami potrafi wywindować ceny na aukcjach internetowych.

Wielkie polskie fabryki, takie jak Vitbis z Złotoryi, Impuls z Częstochowy czy Wytwórnia Wyrobów Szklanych w Chorzowie, które produkowały te ozdoby, dziś mają swoich wiernych fanów i kolekcjonerów. Bombki produkowane w tych zakładach były często ręcznie robione, malowane i dekorowane, co czyni je wyjątkowymi i rzadkimi. Do dziś można je spotkać w domach kolekcjonerów, na giełdach staroci czy w ofertach sprzedaży internetowej.

Jakie bombki są najbardziej wartościowe?

Choć wiele osób traktuje stare bombki jako miłe wspomnienie z dzieciństwa, okazuje się, że niektóre z nich mogą być warte naprawdę sporo. Kluczową rolę w określeniu wartości ozdób odgrywa ich unikalność, stan zachowania oraz historia produkcji. Bombki pochodzące z renomowanych fabryk, zwłaszcza te w nietypowych kształtach lub z ręcznymi zdobieniami, mogą kosztować nawet kilkaset złotych za sztukę. Rzadkie wzory, takie jak bombki z wizerunkiem popularnych postaci z PRL-u, jak na przykład "Czerwony Kapturek" czy "Żołnierz Września", mogą być jeszcze droższe.

Warto również zwrócić uwagę na ozdoby z wyjątkowych edycji limitowanych lub te, które były produkowane z okazji ważnych rocznic czy wydarzeń. Takie bombki mogą osiągnąć wyjątkową wartość w oczach kolekcjonerów. Co ciekawe, w ciągu ostatnich kilku lat na aukcjach internetowych zaczęły pojawiać się bombki z lat 70. i 80., które jeszcze do niedawna były traktowane jedynie jako starocie. Obecnie ceny niektórych egzemplarzy, zwłaszcza w dobrym stanie, mogą osiągać nawet tysiąc złotych za zestaw.

Jak wycenić stare ozdoby choinkowe?

Jeśli chcesz dowiedzieć się, ile mogą być warte wasze retro ozdoby choinkowe, warto zacząć od dokładnej analizy stanu przedmiotu. Dobrze jest również porównać ceny podobnych bombek na popularnych portalach aukcyjnych, takich jak OLX czy Allegro.

Ważne jest, by pamiętać, że cena zależy nie tylko od unikalności wzoru, ale także od stanu zachowania bombki - im lepszy stan, tym wyższa cena. Zwróć uwagę na pęknięcia, odpryski farby, zniszczenia i zużycie. Jeśli ozdoba jest w dobrym stanie, może być warta znacznie więcej niż na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać.

Świąteczny savoir vivre, czyli jak zachować się podczas rodzinnych spotkańINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas