Organizatorka wycieczek o cenach w Chorwacji w 2025. "W Polsce kawa na stacji jest droższa"
Choć o Chorwacji coraz częściej mówi się jako o kierunku zbyt drogim dla przeciętnego Polaka, prawda może być bardziej złożona. W mediach i na forach internetowych pojawiają się głosy, że ceny odstraszają turystów, a popularność chorwackich kurortów słabnie. Czy rzeczywiście nad Adriatykiem robi się coraz ciszej? Głos w tej sprawie zabiera Polka mieszkająca w Chorwacji, organizatorka lokalnych wycieczek, która zna turystyczne realia od podszewki i pokazuje, jak wygląda sytuacja z perspektywy mieszkańców i przyjezdnych.

Spis treści:
Czy Chorwacja traci polskich turystów? Ekspertka zdradza prawdę
Amelia wraz ze swoim narzeczonym Bartkiem zajmują się organizacją rejsów, wakacji i wycieczek w Chorwacji pod hasłem "Trip z Polakami". I choć u nas wiele się mówi, że Adriatyk już nie cieszy się taką popularnością, jak kiedyś, a ceny są wręcz kuriozalne, to Amelia ma inne zdanie na ten temat. Wyjaśnia, że na pierwsze wakacje do Chorwacji udali się 5 lat temu i już wtedy wiedzieli, że nie będą chcieli stamtąd wracać. Następnego roku przyjechali z motorówką i wielką motywacją do organizacji własnych wycieczek.
Początki były trudne, ale było warto. W tym momencie organizujemy rejsy i wycieczki autokarowe w sezonie letnim
Więc jak wygląda aktualnie Chorwacja w 2025 roku? Tłumaczy, że nie zauważyła żadnego spadku turystów nad Adriatykiem, gdyż jest to kierunek, który ma wiele do zaoferowania. Zarówno na plażach, jak i promenadach. Dodaje, że skupiska ludzi tworzą się już początkiem czerwca, a wraz z wysokim sezonem, pojawiło się ich jeszcze więcej.

Zobacz również: Berounsko: Czeski raj dla piechurów i miłośników kajakarstwa.
Nad Adriatykiem jest drożej niż w Polsce? Ceny w 2025 roku
Amelia podkreśla, że wzrost cen w Chorwacji nastąpił głównie po zmianie waluty z kuny na euro. Mimo to koszt wielu atrakcji od lat pozostaje na tym samym poziomie. Przykładowo, kawa w kawiarni - americano czy latte - kosztuje średnio 4,5 euro, czyli około 20 złotych.
Nie oszukujmy się, ale w Polsce kawa na stacji jest droższa
Podobnie sprawa wygląda z jedzeniem. Za pizzę zapłacimy od 12 do 15 euro, a dania rybne mają zbliżoną cenę. Jak zaznacza, są to stawki typowe dla popularnych, turystycznych miejscowości, a Makarska, gdzie przebywa, jest jednym z najbardziej obleganych kierunków. Wyższe ceny można zauważyć głównie w marketach i to jest właśnie efekt przejścia na euro, które Chorwaci odczuli niemal natychmiast.
Jeśli chodzi o atrakcje, koszt rejsu to około 50-60 euro za osobę. W porównaniu z Polską, gdzie 15-minutowa przejażdżka motorówką kosztuje 120 zł, tutaj mamy aż 3 godziny pełne wrażeń - zwiedzanie wyspy, kąpiel w blue lagoon, degustacja lokalnych przysmaków oraz napoje i owoce w cenie. Równie atrakcyjnie wypada tradycyjny wieczór chorwacki w Omisiu. Organizatorka podkreśla, że ceny są przystępne i dostosowane tak, by większość turystów mogła sobie na nie pozwolić.
Zauważyłam nagonkę w mediach na drożyznę w Chorwacji, która nie ma za wiele wspólnego z rzeczywistością. Są miejsca bardziej ekskluzywne, ale są i takie dostępne na każdą kieszeń! Dodatkowo mamy tutaj pewną pogodę, krystalicznie czystą wodę. Czego więcej nam potrzeba na wakacjach?
Zobacz również: Kilometry plaż, malownicze szlaki i zabytków na pęczki
Gdzie i kiedy jest taniej w Chorwacji?
Amelia wyjaśnia, że wraz z narzeczonym zauważyła, że taniej jest na wyspie - poleca szczególnie odwiedzić wyspę Brač, która ma naprawdę wiele do zaoferowania. Jest zdecydowanie spokojniejsza, ale równie piękna jak bardziej komercyjne miejsca. Warto zaznaczyć, że taniej także bywa po sezonie i takich wycieczek objazdowych nie brakuje. Turyści mogą też dla przykładu przyjechać do Chorwacji w sylwestra, gdzie mogą witać nowy rok z muzyką, lokalną ucztą i zwiedzaniem różnych zakamarków kraju.
Zimą temperatura jest w graniach 15-18 stopni na plusie, a woda ma ok. 17 stopni, tak więc w sylwestrową noc możemy poczuć się jak na wakacjach!

Co warto zobaczyć w Chorwacji? Organizatorka wycieczek poleca
Amelia wyjaśnia, że ten sezon jest dla nich bardzo intensywny i się z tego ogromnie cieszą, gdyż wielu turystów może zobaczyć po raz kolejny. Dodatkowo tego roku pogoda dopisuje, a woda jest bardzo ciepła. Organizatorka jednak radzi, aby rezerwować atrakcje z większym wyprzedzeniem - "Szczególnie teraz, w szczycie sezonu". Dodaje, że zainteresowanie obecnie ich wycieczkami jest ogromne.
W Chorwacji nie brakuje także lokalnych wydarzeń. W niemal wszystkich miasteczkach organizuje się rybackie wieczory z lokalną kuchnią, muzyką na żywo i tańcami regionalnymi. Dodaje, że to po prostu trzeba zobaczyć.
Do zwiedzania również gorąco zachęcamy. Sami uwielbiamy gubić się w klimatycznych uliczkach chorwackich miast.
