Na starość nudystą
Nie od dziś wiadomo, że Robbie Williams lubi szokować. Tym razem popularny wokalista ujawnił, że na starość chętnie zostałby nudystą.
Robbie ma już pewne doświadczenia w występowaniu w stroju Adama. Wokalista w rozmowie z angielskim magazynem "OK" ujawnił, że jeden z utworów z płyty "Escapology" nagrał śpiewając nago.
"Zdjąłem spodnie dla żartu. Wszyscy wokół w studiu się śmiali, także ja".
"Pomyślałem, że tak jest całkiem fajnie, jednak pozostali wyglądali na trochę zaniepokojonych, gdy nie zgodziłem się z powrotem ubrać" - opowiada Williams.
"To było niezwykle wyzwalające. Poczułem się naprawdę wolny, co było bardzo inspirujące" - tłumaczy swoją sympatię do stroju Adama.