Na urlop samolotem? Oto na co musisz zwrócić uwagę!

Lotnisko powinno być oazą spokoju, bezpieczeństwa, a także bramą, która prowadzi nas do wakacyjnego wyjazdu naszych marzeń. Niestety, rzeczywistość lubi wyglądać inaczej. Lotnisko, a także sam pokład samolotu, może stać się dla nas miejscem frustracji, rozczarowań, strachu i ogromnego stresu. Jeśli na tegoroczny urlop wybieracie się samolotem, z pewnością powinniście przeczytać ten tekst.

Spokój na lotnisku? Niestety, nie każdemu jest on dany
Spokój na lotnisku? Niestety, nie każdemu jest on dany123RF/PICSEL

Zmora pasażerów i chytrość przewoźników, czyli overbooking

Linie lotnicze, które za wszelką cenę chcą zmaksymalizować swój zysk, bardzo często sięgają po wątpliwe moralnie rozwiązanie, jakim jest overbooking, czyli sprzedaż większej liczby biletów, niż wynosi maksymalna liczba miejsc w danym samolocie. W turystyce, zwłaszcza w hotelarstwie overbooking znany jest od dawna. Jednak dopiero podczas pandemii dla niektórych linii lotniczych stał się standardowym rozwiązaniem. Tłumaczone było to pandemią i tym, że część pasażerów może mieć przed wylotem pozytywny wynik testu na COVID-19, będzie niezaszczepiona albo nie będzie posiadała odpowiednich dokumentów.

Teoria teorią, tymczasem 15 lipca na lotnisku Katowice-Pyrzowice 30 pasażerów po prostu nie dostało się na pokład maszyny Wizz Air, bo przewoźnik sprzedał bilety właśnie z taką "górką". Z relacji świadków wynika, że obsługa nie panowała nad chaosem, który natychmiast powstał. Pasażerowie byli przerażeni, a o tym, kto poleci, a kto zostanie na lodzie, zdecydowało losowanie!

Wizz Air przeprosiło pasażerów za zaistniałą sytuację, zaproponowało rekompensatę finansową, przebukowanie biletu na kolejny lot następnego dnia z Krakowa oraz nocleg - oczywiście nie jest to żaden gest dobrej woli - przewoźnik jest zobowiązany prawnie do zapewnienia pasażerowi wszystkich tych świadczeń. Ostatecznie pechowcy zostali zakwaterowani w hotelu Mierzęcicach, gdzie z powodu awarii nie było ciepłej wody, ani sprawnej windy. Dlaczego tam? Wynajęcie noclegu dla pasażerów w Krakowie przewoźnik ocenił jako zbyt duży wydatek.

Równocześnie firma w lapidarnym oświadczeniu stwierdziła, że stosuje overbooking na swoich popularnych trasach.

Odszkodowania za stracony lot

Overbooking? Pasażerowi należy się rekompensata
Overbooking? Pasażerowi należy się rekompensata123RF/PICSEL

Jeżeli staniemy się ofiarami overbookingu, warto pamiętać, że przewoźnik ma wobec nas prawne zobowiązania. Czego możemy oczekiwać?

- Linia lotnicza musi zapewnić nam posiłki i napoje, a także otoczyć opieką na lotnisku.

- Mamy zagwarantowany wybór pomiędzy zwrotem kosztów biletu a zapewnieniem mam przez przewoźnika możliwości dotarcia na miejsce innym połączeniem. Tanie linie lotnicze najprawdopodobniej zaoferują nam przelot inną ze swoich maszyn.

- Jeśli z powodu oczekiwania na lot zastępczy musimy przenocować jedną lub kilka nocy, to linia lotnicza ma obowiązek opłacić nam kwaterunek.

- Obowiązkiem przewoźnika jest zapewnić pasażerom transport pomiędzy miejscem noclegu a lotniskiem, z którego wznowimy podróż.

- Przysługuje nam odszkodowanie w wysokości od 250 do 600 euro.

Uziemiająca głupota

Pandemia zrodziła nowe problemy również w podróżach lotniczych
Pandemia zrodziła nowe problemy również w podróżach lotniczych123RF/PICSEL

Czasami współpasażer współpasażerowi okazuje się wilkiem i jest w stanie przyprawić wszystkich wokół o poważną migrenę na tle nerwowym. Pracownicy lotnisk i obsługa pokładowa zawsze wskazują alkohol jako źródło większości lotniskowych skandali i najczęstszy grzech pasażerów samolotów. Pijani i agresywni awanturnicy doprowadzili już do setek tysięcy większych i mniejszych opóźnień, przy okazji szargająci nerwy niezliczonej liczbie innych osób, które po prostu chciałby się cieszyć podróżą do miejsca wypoczynku.

Za to całkiem nową kategorią kłopotliwego klienta, z jaką musimy borykać się na lotniskach i w czasie lotu jest "podróżny-foliarz". Jest to osoba, które za cenę życia, a już na pewno za cenę zmarnowanego czasu wszystkich współpasażerów, odmawia podróżowania w maseczce ochronnej. W lutym tego roku pijany 24-letni pasażer linii lotniczych Ryanair, poproszony o założenie maseczki, pobił pokładowego stewarda. W marcu internet obiegło nagranie z amerykańskiego lotniska Fort Lauderdale-Hollywood w stanie Floryda, gdzie dwie kobiety odmówiły założenia maseczek przed wejściem na pokład, później próbowały namówić innych pasażerów do "szturmu" na samolot, a ostatecznie jedna z nich wdała się w bójkę. W maju pasażer lecący z Sacramento do San Diego "wielokrotnie ignorował zasady bezpieczeństwa", a już po wylądowaniu zaatakował stewardessę, w wyniku czego kobieta straciła dwa zęby.

Beztroski lot samolotem? Nie w czasie pandemii
Beztroski lot samolotem? Nie w czasie pandemii123RF/PICSEL

Z powodu tego incydentu FAA, czyli Amerykańska Federalna Agencja Lotnictwa, poinformowała, że od tylko od stycznia do maja 2021 roku liczba agresywnych podróżnych w samolotach na terenie samych Stanów Zjednoczonych przekroczyła dwa i pół tysiąca. Agencja zwraca uwagę na fakt, że trend wzrostowy jaki obserwują w statystyce takich incydentów, ma źródło właśnie w nakazie noszenia maseczek na lotniskach i w samolotach. Spożycie alkoholu dodatkowo wzmaga ten problem. Trzy amerykańskie linie lotnicze United, Southwest i - największe na świecie - American Airlines zapowiedziały w maju, że na ich pokładach co najmniej do połowy sierpnia nie będą podawane napoje wyskokowe.

Przykłady można mnożyć bez końca i nie brakuje ich także w trakcie rejsów do Polski. Kolejny taki przypadek miał miejsce pod koniec czerwca podczas lotu z portugalskiego miasta Faro do podwarszawskiego Modlina. Ze względu na sytuację na pokładzie kapitan samolotu zdecydował się na lądowanie awaryjne w Madrycie, co zaowocowało oczywiście sporym opóźnieniem.

"Podczas lotu z Faro do Modlina rejsem Ryanair o 19.30 jeden z pasażerów tak się upił i zrobił agresywny, że załoga pokładowa nie mogła sobie poradzić i musieli im pomóc dobrze zbudowani pasażerowie, którzy obezwładnili i unieruchomili delikwenta. Osobnikowi założono kajdanki, a potem wyprowadzono do radiowozu i zaczęto szukać jego bagażu i dokumentów. Po półtorej godzinie samolot odleciał już bez żadnych przygód - relacjonował jeden z pasażerów tego lotu w rozmowie z portalem Super Express.

Najgorsze lotniska

Jeszcze przed pandemią wśród pasażerów przeprowadzono ankietę, mającą na celu identyfikację najgorszych lotnisk na świecie. Firma zajmująca się obsługa prawną podróżnych poszkodowanych przez linie lotnicze w 2019 roku zapytała swoich ankietowanych właśnie o takie "czarne punkty" na mapie lotnisk. Oceniano punktualność, jakość obsługi klienta, długość kolejek, czystość na lotniskach, jakość jedzenia i ofertę sklepów.

Top 10 najgorszych lotnisk przedstawia się następująco:

1. Gatwick w Londynie

2. Port lotniczy Billy Bishop w Toronto w Kanadzie

3. Lotnisko Porto w Portugalii 

4. Lotnisko Orly w Paryżu

5. Lotnisko Manchester w Wielkiej Brytanii

6. Międzynarodowy Port Lotniczy Malta

7. Port lotniczy Bukareszt-Otopeni w Rumunii

8. Port lotniczy Eindhoven w Holandii

9. Lotnisko Kuwait w Kuwejcie

10. Lotnisko Portela w Lizbonie w Portugalii

***

Zobacz również:

"Polacy za granicą": Sfermentowane tofu oraz pieczone wróble i gołębie. Szanghaj to szok kulturowy dla EuropejczykówPolsat Play
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas