Najpiękniejsze wycieczki po rzekach, jeziorach i kanałach

Statki wycieczkowe pozwalają odkryć miejsca niedostępne od strony lądu, a te lepiej znane – zobaczyć z zupełnie innej perspektywy.

Na Opactwo w Tyńcu warto popatrzeć z perspektywy Wisły
Na Opactwo w Tyńcu warto popatrzeć z perspektywy Wisły123RF/PICSEL

W Polsce mamy mnóstwo szlaków wodnych prowadzących przez niezwykle urokliwe zakątki. Na szczęście są one dostępne nie tylko dla kajakarzy czy kapitanów żaglówek. Na spotkanie z perłami natury, np. szlakiem Wielkich Jezior Mazurskich zabiorą nas statki turystyczne. Ze statku można też zwiedzać duże miasta, np. Kraków. Po pierwsze, nie ma tłumów, po drugie, miasto od strony rzeki wygląda zupełnie inaczej. Możemy poczuć, jak widzieli je dawni kupcy przypływający z towarami do Polski. Wybraliśmy najciekawsze trasy o zróżnicowanej długości, zaczynające się w miejscowościach, do których łatwo dotrzeć. Cała naprzód!

Z Krakowa do Tyńca

Po wyruszeniu z przystani pod Wawelem zobaczymy słynne zabytki miasta z zupełnie nowej strony. Gdy miniemy klasztor norbertanek, ukaże nam się Kopiec Kościuszki, a nieco dalej na Srebrnej Górze - klasztor kamedułów. Po pokonaniu śluzy wpłyniemy do Tyńca, gdzie na skale wznosi się od 900 lat klasztor benedyktynów. Tu statek ma postój - a my zwiedzamy świątynię. Czas: 4 godz., o 15.30, bilety 85 i 70 zł (ulg.).

Wrocław wygląda pięknie z perspektywy Odry
Wrocław wygląda pięknie z perspektywy Odry123RF/PICSEL

Między wyspami Wrocławia

Wrocław bywa nazywany Wenecją Północy. O tym, że określenie nie jest na wyrost, przekonamy się zwłaszcza w czasie rejsu po Odrze. Statkiem Gucio (rusza z Przystani Kardynalskiej) wpłyniemy między najładniejsze wyspy miasta: Piaskową, Młyńską i Słodową. Zobaczymy wznoszące się na nich i nabrzeżach jedne z najważniejszych zabytków Wrocławia, np. katedrę na Ostrowie Tumskim i uniwersytecki budynek Collegium Maximum (ma aż 171 m długości!). Ze statku widać też dobrze inny symbol miasta - maleńkiego krasnala Pracza. Czas: 40 min, od 11 do 18.30 co 45 min, bilety 20 i 15 zł (ulg.).

Poranki w Puszczy Augustowskiej potrafią zachwycić
Poranki w Puszczy Augustowskiej potrafią zachwycić123RF/PICSEL

Po Kanale Elbląskim

Ta przepiękna, licząca ponad 170 lat droga wodna łączy Zalew Wiślany z Pojezierzem Iławskim. Najbardziej atrakcyjny odcinek zaczyna się w Elblągu (meta w Buczyńcu). Statkiem wpłyniemy na jezioro Drużno - unikalny rezerwat ptaków - nie można więc zapomnieć o zabraniu lornetki. Stamtąd statek będzie raz płynąć, a raz... wspinać się po torach na trawie. Jezioro Drużno i Pojezierze Iławskie są na różnej wysokości. By ją pokonać, statek wpływa pochylnią (jest ich pięć na trasie) na ogromną platformę, skąd przesuwa się po szynach na wyższy odcinek. Tak pokonuje 2300 m drogą lądową i różnicę poziomów 99,5 m! Emocje gwarantowane, bo pasażerowie są cały czas na pokładzie. Czas: 4 godz. 40 min, wakacje i wrzesień 4 rejsy dziennie: 9.15, 9.35, 13.55, 14.20, bilety 110 i 85 zł (ulg.). 

Po Kanale Augustowskim

Wybudowany w 1839 r., wiedzie m.in. przez Biebrzę, jeziora w Puszczy Augustowskiej i Czarną Hańczę. Ma aż 101 km. To jedna z ulubionych tras kajakarzy. Na krótszym odcinku dostępna jest dla "szczurów lądowych". Z portu w Augustowie do Studzienicznej zabierze nas statek. Trasa nosi imię Jana Pawła II, który organizował tutaj spływy kajakowe. Podczas rejsu zobaczymy augustowskie bulwary nad rzeką Nettą, jezioro Necko i dzikie jezioro Białe, nad którego brzegami szumi Puszcza Augustowska. Najwięcej emocji budzi pokonanie niemal 200-letniej śluzy Przewięź. Przepływa się nią do Wyspy Studzienicznej. Z przystani jest tylko kilka kroków do Sanktuarium Matki Bożej Studzieniczańskiej. Także tu chętnie bywał kardynał Wojtyła. Ostatni raz - jako papież - w 1999 r., co upamiętnia pomnik przy brzegu wyspy. Czas: 2 godz. 40 min, wakacje 3 rejsy dziennie: 10, 13, 16, we wrześniu - info u przewoźnika, bilety 50 zł i 20 zł (ulg.).

Rejs po jeziorach mazurskich to świetny pomysł na urlop
Rejs po jeziorach mazurskich to świetny pomysł na urlop123RF/PICSEL

Po jeziorach mazurskich

Dwie najpiękniejsze trasy, pozwalające podziwiać z pokładu statku wycieczkowego krajobraz Wielkich Jezior Mazurskich, zaczynają się na przystani w Mikołajkach. W rejsie do Giżycka przepłyniemy kanały łączące jeziora Tałty i Niegocin, a także wzdłuż malowniczych miejscowości nad ich brzegami. Szlak do Rucianego-Nidy to wyjątkowe spotkanie z przyrodą jezior Śniardwy i Bełdany. Zachwyca zwłaszcza bezkres wód Śniardw - największego jeziora  w Polsce, nazywanego "mazurskim morzem". Czas: do Giżycka o 10.30, 7,5 godz., do Rucianego o 10, 6 godz., po sezonie - info u przewoźnika, bilety 140 i 95 zł (ulg.) oraz 80 i 55 zł (ulg.).

100 rad
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas