Naukowcy obalają mit dotyczący alkoholu. Nikt nie ma już wątpliwości

Kanadyjscy naukowcy doszli ostatnio do zaskakujących wniosków. Badania, które prowadzili dotyczyły wpływu alkoholu na ludzkie zdrowie. Te informacje nie spodobają się osobom lubiącym okazyjnie sięgnąć po kieliszek.

Naukowcy twierdzą, że umiarkowanie spożywanie alkoholu - nawet jeśli chodzi o lampkę wina, nie ma korzystnego wpływu na zdrowie
Naukowcy twierdzą, że umiarkowanie spożywanie alkoholu - nawet jeśli chodzi o lampkę wina, nie ma korzystnego wpływu na zdrowie123RF/PICSEL

Umiarkowane picie alkoholu szkodzi?

Do tej pory twierdzono, że umiarkowane picie alkoholu, przykładowo sporadyczne sięgnięcie po kieliszek a czerwonego wina czy szklankę piwa może wręcz pozytywnie odbić się na zdrowiu. Wino miało korzystnie wpływać na krążenie i opóźniać starzenie, natomiast piwo - wspierać pracę mózgu. Teraz naukowcy z kanadyjskiego University od Virginia przychodzą z nowymi wynikami badań, które rozwiały wcześniejsze wątpliwości. Podali, że u osób pijących nawet niewielkie ilości alkoholu ryzyko przedwczesnej śmierci pozostaje nadal wyższe, niż u abstynentów.

Małe ilości alkoholu, a przedwczesna śmierć. Oto co ustalono

Badacze przeanalizowali wyniki 107 badań z udziałem w sumie 4,8 miliona osób. Uwzględniono w nich aż 724 czynniki ryzyka spożywania alkoholu związane ze zdrowiem. Pod koniec marca na otwartej platformie medycznej JAMA Network Open poinformowali o tym, co udało im się ustalić.

Kanadyjczycy są pewni, że u osób pijących alkohol, również tych, które sięgają po napoje procentowe sporadycznie, ryzyko przedwczesnej śmierci wzrasta.  

Za umiarkowane picie alkoholu uważa się maksymalnie dwie jego jednostki dziennie, czyli 25 ml czystego etanolu. Oznacza to, że osoba pijąca symbolicznie może spożyć nie więcej niż jedno półlitrowe piwo lub też dwa małe kieliszki wina dziennie.

Naukowcy nie mają już wątpliwości. Każda ilość alkoholu może być szkodliwa

Kanadyjscy naukowcy nie mówią wprost, że umiarkowane picie alkoholu jest wyraźnie szkodliwe, jednak obalają tezę, jakoby miało być wręcz wskazane. Zdaniem ekspertów regularne sięganie nawet to niewielkie ilości napojów procentowych może u niektórych osób skrócić życie.

Jak podał magazyn "Time" zdarza się, że osoby pijące umiarkowanie cieszą się lepszym zdrowiem od abstynentów, jednak mają na to wpływ inne czynniki, chociażby uwarunkowania genetyczne, zdrowsza dieta czy aktywny tryb życia.

Zdanowicz pomiędzy wersami. Odc. 53: Magdalena AtkinsINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas